[9n]Mała kompresja, wymiana zaworów, regeneracja głowicy.

[Minimarek]

Witam.
Mam polo 9N 2003r z silnikiem 1.2 AWY 6 zaworów 55KM. Od jakiegoś czasu wyraźnie coś go boli, są problemy z odpalaniem szczególnie po przestanej nocy w garażu. Gdy stoi względnie krótko (2-4 godziny) odpala dobrze. Układ wtryskowy sprawdzałem i jest ok. Zmierzyłem dzisiaj kompresje na poszczególnych cylindrach i na pierwszym wyszło 12,3, na drugim trochę ponad 9 a na trzecim już tylko 8. Poczytałem jeszcze trochę i wyszło na to że prawdopodobnie wypaliły się zawory/gniazda, ewentualnie uszczelka między tymi cylindrami. W prawdzie gdy już odpali jeździć idzie i nie czuć spadku mocy, ale chyba lepiej brać się do roboty niż ma się uszkodzić coś więcej. Znalazłem gdzieś opinie, że żeby to zrobić trzeba wyjmować cały silnik. Czy ktoś może to potwierdzić?
Zastanawiam się jednak nad tym, czy robić samemu czy oddać do jakiegoś mechanika, choć tych którzy zrobią to porządnie to teraz ciężko znaleźć. Liczę koszty i kalkuluję.
Chciałbym mniej więcej ustalić jakie były by koszty robiąc wszystko w własnym zakresie.
- płyn do chłodnic G12 potrzeba 6l (trochę ponad 5) -50zł
- uszczelka pod głowice - 100zł
-zawory wydechowe - 3x 35zł= 105zł
-zawory ssące jeśli będą w dobrym stanie to zostaną, w innym wypadku j.w.
-uszczelka kolektora dolotowego- 10zł
-uszczelka kolektora wylotowego nie wiem czy należy wymieniać za każdym razem? - 25zł
-rozrząd- w tych silnikach jest na łańcuszku, lubił przeskakiwać ale w 12V ja mam 6V i wolałbym go zostawić bo nie uśmiecha mi się wydać kolejne 400zł :agresyw:
-uszczelniacz pokrywy głowicy - 10zł
- śruby głowicy -również mam pytanie czy koniecznie trzeba za każdym razem nowe? -70zł
-olej silnikowy - 100zł
-filtr oleju - 30zł
- planowanie głowicy - 60-100zł
-regeneracja gniazd zaworowych (jeśli będą wypalone) wie ktoś ile może to kosztować -??

Razem 570zł + koszty regeneracji gniazd.
Zastanawiam się czy o czymś nie zapomniałem.
Mam też kilka pytań, między innymi czy trzeba spuszczać olej przy ściąganiu głowicy? Szczególnie przy ustawianiu rozrządu.
Czy śruby głowicy trzeba koniecznie nowe?
Czy ktoś z doświadczeniem mógłby dać jakieś cenne wskazówki, zalecenia, uwagi :blush2:
Pozdrawiam

[Wandej]

Szczerze? Robiłem takie polo z podobnym problemem. Gość który obrabiał głowicę(renomowany warsztat pod Warszawa) powiedział że w tym silniku wypalają się zawory. I co najgorsze zrobiona głowica wytrzymuje maks 60k km i potem znowu jest ten sam problem :niewiem:
Nie potrafią stwierdzić od czego tak się dzieje. Wypalają się zawory wydechowe.
Więc jeśli chcesz pojeździć autem dłużej możesz to zrobić ale za 60k km znowu kosztowna rozbiórka :glare:

[Minimarek]

[quote=""Wandej""]
Nie potrafią stwierdzić od czego tak się dzieje. Wypalają się zawory wydechowe.
[/quote]
No i właśnie to jest najgorsze, czytałem coś właśnie o wadliwych głowicach, błąd do którego VW się nie przyznał.
Kompresja początkowo mierzona była przyrządem, który nie wkręcało się w miejsce świecy, lecz wsadzało taką gumę, a dostęp był trochę utrudniony. Pożyczyłem wkręcany i tam wyszło lepiej, chociaż i tak na trzecim cylindrze jest troszkę gorzej niż na pozostałych.
Całe szczęście przy wymianie zbiornika paliwa po raz kolejny zainteresowałem się pompą paliwa i znalazłem z kolegą nieszczelność. Po naprawieniu wadliwego połączenia polóweczka pali jak marzenie, nawet po przestaniu kilku dni Więc na razie obeszło się bez rozbierania silnika.