Witam,od pewnego czasu mam problem z alternatorem tj.kilka dni temu ładował mi 12,9volta,dziś przeczyściłem masy i regulator napięcia ( który ma kilka miesięcy ) i nagle okazało się że alternator podaje w granicach 13,7volta na wolnych i szybszych obrotach.Czy to jest normalne,względnie czy jeszcze coś przeczyścić?Normalnie powinien podawać 14,1volta?Tak wyczytałem na regulatorze 14,1volta.
Proszę o sugestie na ten temat...Czy to może być spowodowane jeszcze jakimś nie wyczyszczonym przewodem?Mierzyłem zaraz na alternatorze i było 13,6-13,7volta.
U mnie ładowanie przy wyłączonych wszystkich odbiornikach prądu jest w granicach 14 - 14.1V. Po włączeniu świateł mijania, I biegu dmuchamy, radia spada do 13,6-7.
regulator byl wymieniony 4miesiace temu,firma hella jest tam widze,nie znam sie na tym producencie ale inny elektromechanik mowil ze to porzadny element...
i racja hella to nie chiński badziew
pozostają szczotki które mogą mieć zły styk
druga sprawa to w jakim stanie jest pasek? może się ślizga
trzecia możliwość jak pasek jest dobry to kółko wyrobione
pasek tez tam wymienilem,kolka juz moga byc stare ale nic sie raczej nie slizga tam,troche tylko kolko bije przy silniku to widac golym okiem,te szczotki sa razem z regulatorem napiecia?
ja u mnie zostało wymienione dwa łożyska i uszczelniacz nie mówiąc o drobnym wzmocnieniu i ładowanie jak ta lala kosz drogi nie był a też mi koło latało daj do regeneracji chłop ci to zrobi w przeciągu godziny