Witam!
Może ktoś będzie wiedział co to może być. Dzisiaj przegrzał mi się silnik. Jadąc do domu najpierw klimatyzacja przestała chłodzić i prawie w tym samym momenici temperatura silnika zaczęła gwałtownie rosnąć aż do 110st. C. Po ochłodzeniu (niestety przymusowy 2godzinny postój) i wyłączeniu klimy jakoś dotoczyłem się do domu ok 1km i w tym czasie temp. nie przekroczyła 90 st. C.
Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie co do przyczyny.