U mnie sprawa ma się następująco.
Vw polo classic.
Klocki:
Hu - Alpine 9813r
Piec - Genesis Profile Five
Tw - Mb Quart 19hx
Mid - Tec sq3
Wf - Tec 6p (niedługo podmianka na wavecor)
Sub - ralph mantel (band pass)
Kablomania to syzgnały hw i hifony, głośnikowe supra line srebrne na tw i mid, hw na wf. Zasilanie to 20 alfatec.
Całość goni jeden 5 kanałowy piec.
Podział między tw i mid passiv, a wf activ.
Chciałem wkleić temat z instalką, ale z dodawaniem zdjęć to jakaś porażka.
Jak się naumiem to wrzucę.
Radio nie oryginalne(niestety, lecz w bliskim czasie sie to zmieni:) )
Przod 2x dwo drozne glosniki phonocar 90w zamiast sykow, w drzwiach przednich seryjne glosniczki, tylne drzwi tez 2x phonocar 160w + polka 2x Magnat sredniotonowe 160W, 2x dwodrozne sony 180w i w klapie bagaznika 4x Vtronik 60W dwodrozne;) do tego tuba 1000W w bagazniku a wszystko podpiete pod dwa wzmacniacze w sumie ok 2 000W
U mnie wyglądało to tak:
Przy JVC KD-R301 i głosnikach dwudroznych LTC nie grało to wcale...
Radio zostało zmienione na Kenwooda KDC-W3044, w drzwi powędrowały woofery Powerbass S-6C, aktualnie jestem w trakcie ogarniania trójkatów drzwi pod tweetery. Biorąc pod uwagę fakt, że drzwi mam niewytłumione, to głośniki w połączeniu z radiem grają rewelacyjnie
Witam, oto moja skromna orkiestra, w sumie wciąż w rozbudowie
Radio: Kenwood KDC-W313 - koszt 0 pln (wymiana za standardowe radio do Renault)
Podszybie: 2x Helix Blue B4X 75W max. - koszt 119 pln
Półka: 2x Pioneer TH-H1720 100W max. - koszt 0 pln (wymieniłem z kumplem za słabe 3-drożne Boschmann'y od wujasa)
Skrzynia: Pudło z Niemiec 2x20cm i 2 tweetery - koszt 0 pln
Głośnik w skrzyni: Alphard XE 200W max. - koszt 0 pln (od wujasa, wyrósł z takich zabawek, jeden głośnik wyjęty ponieważ został uszkodzony po kontakcie z metalową rurą)
Wzmacniacz: Magnat Classic 360 w planach - koszt ok. 150 pln.
Na początek mi wystarczy, ale wiadomo - to jest jak uzależnienie, ciągle chce się więcej i lepiej!
Pozdrawiam, Mariusz.
VW Polo 6N 1997, 1.0 50KM, Przebieg: 179 000km, w rodzinie od 12 lat.
Radio : Alpine CDE 120RR
Przod : Drzwi Vibe slick 6 dwudrozne,ciete na wzmacniaczu pod srednie i kick 100w RMS pod wzmakiem
: Podszybie to seria blaupunkta napedzana radiem (piekne soprany,jestem zszokowany )
Subwoofer : Kenwood KFC W-3012 400watt RMS w zamknietej skrzyni
Wzmacniacz Vibe Slick A3 4x100watt rms, 2x325 w 4ohm,badz 4x160 w 2ohm. Wzmak po remoncie,obecnie wypluwa ponad 400watt rms w mostku
Okablowanie Vibe 20mm
W planach wygluszenie bagaznika. Subwoofer jest numerem jeden w USA w swojej klasie cenowej do 150 dolarow. Gra pieknie ,czysto. Kiedy trzeba lupnie,kiedy trzeba to zejdzie tak ze z tablicy rejestracyjnej robi sie kartka zamiast blachy,a uchylone szyby tancza w rytm . Oraz kondensator ,gdyz alternator mowi nie ,i przy wyzszej glosnosci wszystko przygasa. Wzmacniacz ustawiony na "czysto" ,zadnych podbic ,wszystko na zero.Pokretla GAIN na 60%
A jakoś mnie dziś wewnętrznie wzięło i w końcu napisałem co u mnie w Polo „piszczy”
Skład sprzętu sprzed 2 lat (obecnie z tego jeszcze używam Audison’a, kondek Braxa i kawałek zwrotnic)
Jednostka główna:
Clarion DRX9255, dla mniej wymagających wkładałem JVC KD-SH77R
Wzmacniacze + głośniki:
Audison VRx 4.300 CS2
2 kanały woofery DLS DLS IRIDIUM DUI6i,
2 kanały sekcja midwoofer Focal 3W2 Be/ twitter TEC LS29Neo,
DLS-A6
2 subwoofery Hertz ES250
zwrotnice:
PurePassive na elementach Jantzen/Wima,
kondensator:
Brax IPC 1,5 Farada,
okablowanie:
Jamo Silver, DLS, Klotz,
osprzęt i dodatki:
Stinger, Zealum, Oehlbach
Taki zestaw został skomponowany w drodze wieloletniej ewolucji i pogoni „za króliczkiem”…
Co do brzmienia całości – szczegółowe, klarowne, z dobrze obecną średnicą ale nie przesadnie wyeksponowaną, scena wychodzącą za linie lusterek. Jednak „coś” mi nie pasowało w tym setupie w brzmieniu focala i do tego ten model potrzebuje niewielkiej komory rezonansowej i jest wredny w adaptacji w wąskim słupku (już nie miałem siły do rzeźby przy montażu i strojeniu zwrotnicy, a charakter brzmienia Be idealnie według mnie się sprawdzał w rocku i metalu a nie są to moje ulubione gatunki). Duży plus Focala to niski Fs i można go dość nisko pociąć dzięki czemu scenę bez większego problemu ładnie przesunąłem nad linie deski. Co do basu z ES250 to powiem krótko – łomotał i było go czuć ale mocno odbiegał jakościowo od reszty zestawu. Odnośnie kick’a z DUI pod VRX’em - to była to reprodukcja zbyt leniwa i nie dotrzymywała kroku sekcji mid. Ogólnie grało ciekawie, ALE … diabeł tkwi w szczegółach.
Widzę ją kiedy oczy zamykam, słyszę ją kiedy cisza trwa, bo to jest taka moja muzyka, co im ciszej tym ładniej mi gra Ślesin\'07 I CA-SQ, II dB
Kozienice\'10 III BestPolo
Ślesin\'11 IV BestPolo
Ślesin\'12 out
Ślesin\'13 III BestPolo
Ślesin\'14 II BestPolo
Ślesin\'15 I