Otóż od nowości jak auto wyjechało z salonu bardzo ciężko wyciągnąć rygiel prawych tylnych drzwi. Mężczyzna da radę, kobieta i dziecko może nie dać... Zdjąłem boczek drzwi, obejrzałem jego wnętrze, próbowałem ruszać wszystkie elementy i je popsikać WD40 ale nie ma absolutnie żadnej różnicy. Rygiel idzie ciężko od samego początku do końca wyciągania (wydaje mi się nawet, że mniej się wysuwa niż pozostałe trzy w innych drzwiach).
Prosiłbym o poradę

