Gdy brak napięcia (rozładowany lub brak akumulatora) nie ma możliwości otwarcia klapy z zewnątrz. Więc pozostaje wkrętak w ten otwór i od środka możemy otworzyć bez problemu klapę.
Pewnie jakas wersja.skandynawska gdzie zimno i akumulatory padają.. W seatach to jest standard bo klamki sie sraja jak głupie.. Ale w polo nie spotkałem. Ale jest to do awaryjnego otwarcia.
Domyślam się, że tapicerkę z otworem miały polówki, które nie mają zamka pod normalny kluczyk w tylnej klapie - gdzieś tutaj na forum czytałem, że takowe były - tylko klamka, bez możliwości przekręcania kluczykiem. Wtedy wydawałoby się to logiczne. Moje Polo takiego otworu w tapicerce nie ma, ale mogę otworzyć bagażnik normalnie, mechanicznie kluczykiem nawet gdy nie ma wsadzonego akumulatora.
[quote="Witek6935"]Domyślam się, że tapicerkę z otworem miały polówki, które nie mają zamka pod normalny kluczyk w tylnej klapie - gdzieś tutaj na forum czytałem, że takowe były - tylko klamka, bez możliwości przekręcania kluczykiem. Wtedy wydawałoby się to logiczne. Moje Polo takiego otworu w tapicerce nie ma, ale mogę otworzyć bagażnik normalnie, mechanicznie kluczykiem nawet gdy nie ma wsadzonego akumulatora.
Pozdrawiam[/quote]
to by się też mogło zgadzać, bo mam klamkę bez zamka.