Witam.
Mam problem z "odwrotnie" działającym radiem (VW Beta 4). Tzn. jeśli słucham radia w wyłączonym samochodzie i go odpalę, to radio się wyłącza i muszę je ponownie włączyć. Natomiast po zgaszeniu silnika radio nadal zostaje włączone i trzeba je ręcznie wyłączyć. Chciałbym, żeby włączało się i wyłączało razem z silnikiem.
Dodatkowo ostatnio miałem dłuższą trasę (najczęściej Polówką jeżdżę tylko po mieście) i zauważyłem, że równo po godzinie od włączenia radio się samo wyłączyło.
Obejrzałem też kostki i zauważyłem, że połowa jednej z nich (dolnej) jest poniszczona, jakby ktoś próbował coś z niej wydłubać. Wiązka wygląda na nieruszaną - nie ma żadnych luźnych, uciętych przewodów i wszystko jest zawinięte tą oryginalną czarną taśmą.
Podłączenie przewodów w kostkach (patrząc z tyłu na radio; od lewej od góry):
Kostka 1:
brak | czerwony | niebieski | brak
brak | czerwono-brązowy | niebiesko-brązowy | brak
Kostka 2:
brak (zniszczone) | brak (zniszczone) | czerwono-brązowy (mostek) | czerwony (mostek)
brak (zniszczone) | brak (zniszczone) | niebiesko-biały | brązowy
Czy macie jakieś pomysły, w czym może być problem?