Cóż, ja tam nie wiem dokładnie, ale wymiana filtra paliwa nie ma nic wspólnego z czyszczeniem baku. Mi bardzo zaprzyjaźniony mechanik powiedział, abym dał sobie spokój z czyszczeniem baku jeśli wiem, że nic mi tam wcześniej nie wpadło, ani podczas tankowania nigdy nie było np. wichury piaskowej

Syfu powinno na dnie baku być tak mało, że tylko wielokrotne jeżdżenie do zera (aż do zgaszenia silnika na skutek braku paliwa) mogło by zaszkodzić (chociaż samo zaciąganie powietrza może uwalić pompę). Trochę gorsza sytuacja jest przy oleju napędowym i innych paliwach bardzo niskiej jakości.
Ja mam nieczyszczony bak przez 19 lat i wszystko jest OK, nawet jeśli jeździłem, gdy wskazówka już praktycznie pokazywała 0.