Dziwny przypadek spotkał moją Polówkę 1,7 SDI. W czasie jazdy rozładowuje się akumulator.Po ujechaniu około 5 km. zaczyna żarzyć kontrolka akumulatora, później co jakiś czas mruga, na koniec zapali się kontrolka ABS i po wyłączeniu silnika już go nie odpalę, bo rozrusznik nie zakręci, a wszystkie kontrolki gasną. Czy ktoś wie co go boli?
Jeżeli zaczyna żarzyć się po 5 km, to znaczy że dopiero od tego momentu nie ładuje. Sprawdź przewody, styki, klemy itp. Jak to nie pomoże to trzeba będzie sprawdzić alternator (zwoje, diody), ale to już trzeba mieć minimum miernik uniwersalny. Kontrolka ABS zapala się także przy zbyt niskim napięciu zasilającym.
Ja obstawiam kończące się szczotki w alternatorze, trzeba będzie wymienić. Zestaw szczotek wraz z regulatorem się kupuje.
Tak jak koledzy mówią poczyść to wszystko i zmierz ładowanie aku na niskich obrotach oraz na wyższych.
Powinno się wahać w granicach 13,2-14,4 V.