Witam.
Nie co ponad rok temu wymieniałem rozrzad wraz z olejem. Po pewnym czasie (ok 3 miesiacach), gdy na dworze zrobiło sie chłodniej pojawił sie problem z ciśnieniem oleju. Otóż przy porannym rozruchu, nic sie nie dzieje, dopiero przy jeździe i dojściu do ok 2 tys. obrotów zapala sie kontrolka ciśnienia oleju i zaczyna pikać. Wtedy jednak ustepowało to po ok 1 min. Po zimie problem jakby znikł, a były to jedynie spontaniczne przypadki. Jednak w ostatnim czasie, problem sie nasilił i silnik potrzebuje znacznie wiecej czasu aby ciśnienie było na dobrym poziomie (ok 10 min). Nieiwem jaka może być tego przyczyna. Bardzo prosze was o pomoc, bo praktycznie wszyscy mechanicy w okolicy nie maja pojęcia o co chodzi. Z góry bardzo wam dziekuje. Pozdrawiam