WSZYSTKO O OBNIŻANYM ZAWIESZENIU

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

k
krakers2207
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 280
Rejestracja: 16 cze 2012, 21:52
Lokalizacja: GTC

Post autor: krakers2207 »

[quote="fisitko"]Panowie chciałbym kupić w miarę komfortowe zawieszenie o sportowej charakterystyce (tj nie gwint) i teraz pytanie którą opcję wybrać:

1. seryjne amory + sprężyny obniżające
2. sportowy kit jednej firmy
3. kombinacja np. amory mts sprężyny weitec

Nie chcę już gwintu bo jeżdżę po dziurach, krawężnikach, mam ostry zjazd do garażu i wyjeżdżam często na wieś a z gewinde to męczarnia
Koło 195/45/15[/quote]

1. Będzie w miarę komfortowo ale amortyzatory w niedługim czasie się wyleją gdyż amor będzie ściśnięty
2 i 3. Jedno i to samo ale nie oszczędzał bym na tym zważając że dużo jest firm co produkuje teile do 6n ;D
Awatar użytkownika
Kubrick
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2129
Rejestracja: 21 lis 2008, 20:02
Lokalizacja: KrakóVW
Kontakt:

Post autor: Kubrick »

Ja tam jestem zadowolony z kitu MTS i mogę go śmiało polecić, bo do betonu jeszcze trochę mu zostało, a fajnie się auto położyło i jeździ się sporo lepiej, niż na fabrycznym sportowym zestawie od SACHSa.
Awatar użytkownika
fisitko
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 269
Rejestracja: 20 paź 2010, 22:07
Lokalizacja: Miasto KrólóVW

Post autor: fisitko »

dzięki krakers2207
Kubrick właśnie najbliżej jestem mtsa zastanawiam się tylko czy ładnie siądzie z kołem 195/45/15 i felgą 7J
Moja była buteleczka] http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=27647

Pasja to brak limitów!
Awatar użytkownika
Marcinek
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1104
Rejestracja: 13 sie 2011, 8:00
Lokalizacja: Malbork [GMB]

Post autor: Marcinek »

Ja wam powiem ze w życiu raczej nie będe sie bawił w KITY. Szkoda kasy, lepiej odłożyć pare zł wiecej i kupić gwint i ustawić pod siebie
Awatar użytkownika
fisitko
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 269
Rejestracja: 20 paź 2010, 22:07
Lokalizacja: Miasto KrólóVW

Post autor: fisitko »

widzisz najwyraźniej nie cenisz komfortu w jakimkolwiek wymiarze i wolisz zawsze tłuc się na gwincie
nie neguję gwintu bo sam miałem trzy ale z jakiegoś powodu produkują kity
jest to połączenie komfortu i sportowej charakterystyki zawieszenia
a mnie właśnie o to chodzi
Moja była buteleczka] http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=27647

Pasja to brak limitów!
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

[quote="fisitko"]widzisz najwyraźniej nie cenisz komfortu w jakimkolwiek wymiarze i wolisz zawsze tłuc się na gwincie
nie neguję gwintu bo sam miałem trzy ale z jakiegoś powodu produkują kity
jest to połączenie komfortu i sportowej charakterystyki zawieszenia
a mnie właśnie o to chodzi[/quote]
Nie do końca się zgodzę. Gwinty, szczególnie TA Tesco czy MTS są miękksze niż porządny kit. To, że jest beton, to kwestia ustawienia gwintu i odbojów :) Im niżej na gwincie, tym miękksze jest zawieszenie :)
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
Awatar użytkownika
pakokula
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 498
Rejestracja: 15 lis 2008, 9:38
Lokalizacja: FG...

Post autor: pakokula »

[quote="JuStIcE"][quote="fisitko"]widzisz najwyraźniej nie cenisz komfortu w jakimkolwiek wymiarze i wolisz zawsze tłuc się na gwincie
nie neguję gwintu bo sam miałem trzy ale z jakiegoś powodu produkują kity
jest to połączenie komfortu i sportowej charakterystyki zawieszenia
a mnie właśnie o to chodzi[/quote]
Nie do końca się zgodzę. Gwinty, szczególnie TA Tesco czy MTS są miękksze niż porządny kit. To, że jest beton, to kwestia ustawienia gwintu i odbojów :) Im niżej na gwincie, tym miękksze jest zawieszenie :)[/quote]


tak jak piszesz miałem gwint dość wysoko i nie dało się latać... teraz jest skręcony (choć nie na maxa) i jest większy komfort niż na kicie 60/40 (gwint i kit TA Tesco) a w dodatku mam niższe opony niż na aucie z kitem :) także kwestia ustawienia :)
MOJA ZIELONA ŻABCIA
MOJE ZŁOTKO

----------------------------------------------------
Awatar użytkownika
fisitko
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 269
Rejestracja: 20 paź 2010, 22:07
Lokalizacja: Miasto KrólóVW

Post autor: fisitko »

a ja mam skręcony gwint dość mocno bo przód -90 tył -70 i jeździć się nie da
może jest to spowodowane przez naciąg opon 175/50/15 na felgę 7J
może. ale miałem też skręcony nowiutki gwint na nowiutkich dunlopach 195/50 (mój wątek zielonej butelki) i również był beton
prawda jest taka że jakikolwiek komfort odpada w przypadku gwintu i nikt mi nie wmówi że: "na gwincie da się komfortowo jeździć tylko kwestia regulacji"
Moja była buteleczka] http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=27647

Pasja to brak limitów!
Awatar użytkownika
VWV
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 401
Rejestracja: 19 lip 2010, 14:33
Lokalizacja: WML

Post autor: VWV »

o jakim Wy mówicie komforcie na gwincie?? :grin:

Latam na gwintach TaT już jakiś czas i zasada jest jedna:
kręcisz wysoko = masz beton
kręcisz nisko = lepiej wybiera dziurska (no chyba że na odboju dasz skok poniżej 1cm :oki: )
d
darek-vw
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 447
Rejestracja: 22 gru 2008, 23:05

Post autor: darek-vw »

jest też różnica "gwint" a prawdziwy gwint ;)

na dobrej używce dobrych producentów można bez problemów latać na co dzień i nie cierpieć z powodu twardości ;P
10\' VW Polo Classic Coupe R36


[url=http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=185&t=26509]Wszystko o modyfikacji VW Polo Classic / Variant 6KV 1995-02
M
Marek009
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 18 paź 2013, 15:35

Post autor: Marek009 »

Hej, jeśli szukasz części do zawieszenia to sprawdź tą stronkę http://www.noweczesci.pl/amortyzatory,do,100121/, nie wiem czy Ci tum pomogę, ale zawsze możesz sprawdzić i porównać z innymi ofertami :)
Awatar użytkownika
Iron987
Początkujący
Początkujący
Posty: 113
Rejestracja: 26 wrz 2012, 14:52

Post autor: Iron987 »

Witam, zima idzie wielkimi krokami a po zimie trzeba zacząć coś działać z zawieszeniem, jestem jeszcze uczniakiem więc na gwint na razie mnie nie stać. Zacznę po kolei co i jak. ;)

Zawieszenie obecnie oryginalne, nie było jeszcze nigdy wymieniane ( sprężyny i amory ) :glare:

Kiedy samochód stoi bez żadnego obciążenia:


Wysokość nadkola z oponą:
Przód 7cm
Tył 6cm

Kiedy samochód jest dociążany
Przód bez zmian
Tył: z każdym dodatkowym ciężarem idzie coraz niżej, zaczyna schodzić już z obciążeniem 20kg, przy pełnym załadowaniu 3 osób ok 200-250kg nadkole zachodzi na oponę. :glare:

Chciałbym aby wysokość nadkola z oponą wynosiła

Przód 2/3cm
Tył 3/4cm

Chcę połączyć komfort jazdy z wyglądem :oki:

Stan obecnego zawieszenia. Uważam za słaby, tył bardzo miękki przód twardszy.

Co zrobić aby wymiary były takie jak powyżej i aby tył był bardziej twardszy. Kupić nowe oryginalne amory i do tego sprężyny obniżające (http://allegro.pl/emu-sprezyna-sprezyny ... 68707.html) czy jak ? Proszę o pomoc :amen:
Awatar użytkownika
Kubrick
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2129
Rejestracja: 21 lis 2008, 20:02
Lokalizacja: KrakóVW
Kontakt:

Post autor: Kubrick »

Nie baw się w półśrodki. Co prawda, do -40 można stosować seryjne amortyzatory, ale to nie pozwoli wykorzystać w pełni możliwości zawieszenia i pewnie żywotność też lekko ucierpi.
Najlepiej chyba byś wyszedł na kicie tego typu, co mój MTS - z regulacją tyłu na talerzykach. Jak dorwiesz zestaw na przód -40 i tył z talerzykami, to spokojnie powinieneś ustawić te 40/30 - 40/40 i jak to mawiał klasyk, "Będzie Pan zadowlony". :crazy:
Awatar użytkownika
Iron987
Początkujący
Początkujący
Posty: 113
Rejestracja: 26 wrz 2012, 14:52

Post autor: Iron987 »

Jak patrzałem na same sprężyny to ok 600zł trzeba wyłożyć + do tego oryginalne amory

Jeśli chodzi o MTS to o tym mowa ? Cena dość pozytywnie mnie zaskoczyła
http://www.sklep.carstuff.pl/zestaw-zaw ... -3658.html
Awatar użytkownika
chalabala
Stefan
Posty: 522
Rejestracja: 20 lis 2008, 19:58
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: chalabala »

Witam, potrzebuję porady..

Miałem w swoim 6N gwint supersport. Jakiś czas temu poleciał mi tył, wymieniłem na gwint technixa (za 2 na tyl dalem 400pln) - aby dalej była możliwość regulacji, sprawdziłem na stacji dignostyczne przednie amory i bylo ok, dlatego nie wymienialem calego kompletu.

Jaki czas temu polecail mi rowniez przod. Moje zmartwienie i pytanie, w jaki sposob moge to zlozyc w najtanszy sposob? Polo jest uzywane sporadycznie, max raz na tydzien, ale przeglad musi przejsc:)

- raczej odpada opcja wstawienie seryjnego zawieszenia z przodu, zostawiajac tyl?
- jest opcja kupienia 'kitu' do przodu i wyregulowania wysokosci z tylu,
- wymiana calego zawieszenia?

Proszę o radę, w jaki sposób mogę tę operację przeprowadzic, aby auto jezdzilo te 200km miesiecznie po miescie i przeszlo przeglad? Z jakim wydatkiem musze sie za czesci liczyc?

Dzieki!
Warszawa 2005 | Muszynka 2005/2006 | I Bronisławów 2006| Muszynka 2006/2007 | II Ślesin 2007 | Kłodzko 2007/2008 | III Więcbork 2008 | V Kozienice 2010
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”