Polo rok 96, 1.0 benzyna
Dzisiaj odpalam auto ( stało od niedzieli ) i ruszam i mi go muli i muli i dopiero jak przekroczy 2 tyś obrotów to go zrywa i jedzie normalnie co to może być sprzęgło czy coś innego ? a na dodatek jak stoję na luzie to obroty spadają poniżej tysiaka i jakby trzęsie autem*
* ostatnio tankowałem na Ukrainie ale przejechałem ponad 300 km i nic się nie działo i to może mieć wpływ na to ?
* a dwa że trochę oleju mi ubyło bo mi chyba uszczelka na misce nie trzyma bo widzę ze dookoła mokra jest i jakby ślimaczyło ( ile naprawa takiego czegoś może kosztować ) i dolałem oleju tego z Orlenu bo było napisane że mieszalny z innymi. Ja normalnie miąłem 10W40 mobil i też dolałem 10W40 tylko ten z Orlenu czerwony. Pytałem się gościa na stacji i mówił że jest mieszalny.
czy efekt mulenia i przygasania występuje przy zmianie biegów? jeśli tak to może być przytkany układ wydechowy, jak nie to bym wymienił filtr paliwa i przeczyścił monowtrysk/wtryski
dokładnie tak jak zmieniam biegi to go coś muli nawet myślałem że jakaś dziura w rurze wydechowej mi poleciała. Czym mogło się to zatkać ? ( Auto stało pod drzewem tydzień) i jak to można przeczyścić o ile to jest ten problem
dokładnie coś mi "wyrczy" jak jadę i oddaje gazu a na dodatek zauważyłem ze lewarek skrzyni biegów i tam gdzie jest ręczny hamulec się grzeje może nie jakoś bardzo ale jest ciepłe.
Grzanie się lewarka raczej nie ma związku z tym. Na moje oko to katalizator. Spróbuj poruszać (z kanału) pierwszym tłumikiem, jak coś będzie latało w środku, to wywal kata, zawsze to parę koni więcej :-D . Ja miałem to u siebie. Po usunięciu nawet spalanie się zmniejszyło.
podejrzewam że jakby to był katalizator to by nie mógł ujechać... ale usunięcie go to jak mówisz pare koni więcej... i jeszcze dostaniesz pare groszy na skupie (w katalizatorze jest szlachetny metal)
Wyciąłem katalizator i wymieniłem filtr paliwa i chodzi lepiej ale czasami dalej ma takie zrywy. Rozmawiałem z mechanikiem i mówię że przejechałem ponad 150km z takim czymś i czy to może być silnik na co on ze raczej nie bo jak by było coś z silnikiem to by dawno szlag go trafił. To chyba zostaje jeszcze jedna opcja a mianowicie tankowałem ostatnio Auto na Ukrainie i to może to ichniejsze paliwo jest takie ciulowe ? A jak nie to jaka jeszcze może być przyczyna ?
p.s ile kosztuje uszczelka pod miskę olejowa i jej wymiana ?