Jesli chodzi o zapłon,to trochę się bawiłem- jeśli przyspieszony,to lepiej się rozpędza,ale szarpie,opóźniony lepsza praca silnika,ale muł
Więc...na vag-u zero błędów.Spisaliśmy więc wartości silnika,a później podłączyliśmy drugie polo z identycznym silnikiem AEX,lepiej rozpędzajace się i porównywaliśmy.Ogólnie wszytskie wartosci były podobne,tylko ilość zasysanego powietrza się różniła.W moim było 40 (nie pamiętam jednostki),a w tym drugim 23..prawie połowa mniej.A co myślicie o czujniku temperatury zasysanego powietrza?Może on coś tu broi?