Witam wszystkich!
Jestem szczęśliwym posiadaczem polóweczki kombi 1999 r. z silnikiem 1.9 Sdi. Od jakiegoś czasu nawiew w kabinie a dziwnie się zachowuje. Mianowicie , niezależnie od tego czy ustawie 1 czy 4 na regulatorze dmucha sobie jak chcesz i kiedy chcesz.
Zauważyłem że kiedy nie kreci się w ogóle i najadę na dziurę tudzież nierówność coś zaskakuje pokręci, pokręci i znowu zdycha. Innym razem stojąc np. na światłach włączy się, dmucha tak że włosy wyrywa z głowy po czym z powrotem ucichnie. Ten wiatrak żyje własnych życiem. A oczywiście jak się już kreci to jeśli zmieniam moc nawiewu na regulatorze np. z 4 na 2 to widać różnice ale i tak po chwili gaśnie. Myślałem że może to już wiatrak siadł ale jakby nie miał mocy bądź jakby nie działał to nie kręcił by w ogóle a on ma przebłyski i wieje jak powinien(momentami).
uff, trochę się rozpisałem i proszę o pomoc, teraz w zimę ciężko z zaparowaną szybą i nie wiem czy opłaca się brać za to samemu czy lepiej oddać do warsztatu. Oczywiście wiadomo jak większość chcę zaoszczędzić próbując naprawić to samemu.
Pozdrawiam!