Moi drodzy przed chwilą będąc na stacji benzynowej jak mnie duma rozpierała jak zalałem 20 litrów do mojej Poli. Nie miej jednak nie potrwało to długo - owa duma - wyjeżdżając zauważyłem że wskaźnik podniósł się z kreski początku rezerwy do pierwszej kreski po rezerwie... Przez chwile głupie przemyślenia... obok lałem:| no ale to raczej odpada... Stawiam na zawieszony pływak. Co radzicie w takiej sytuacji?
Ja po zatankowaniu Polówki "pod korek" przez pewien czas miałam wskaźnik w połowie, a gdy jeździłam, wskaźnik zamiast iść w lewo, szedł w prawo. Też z początku myślałam, że coś jest nie tak, ale jak wszystko zaczęło wracać do normy, to stwierdziłam, że zwyczajnie "utopiłam" pływaka
IV Zlot, V Zlot, VI Zlot, VIII Zlot, IX Zlot, X Zlot, XI Zlot, XII Zlot...
No i fajnie...
[quote="kolosensei"]Oby Kasiu było jak mówisz. Chyba jutro też pod koreczek zaleje żebym nie miał psikusa a pływak się może w końcu od topi [/quote]
Zatankuj, poczekaj kilka dni i sie zobaczy. Jeżeli sie nie od topi to trza będzie pomyślec. Ale jestem dobrej myśli.
[quote="Paffcio"]a moze oszustwo na stacji ? [/quote]
Hm... Wkońcu mamy kryzys
Ostatnio zmieniony 02 sie 2009, 22:50 przez kaska, łącznie zmieniany 1 raz.
IV Zlot, V Zlot, VI Zlot, VIII Zlot, IX Zlot, X Zlot, XI Zlot, XII Zlot...
No i fajnie...
Mi jak się zablokuje. To gwałtownie hamuje kilka razy i o dziwo po jeździe krótkiej się podnosi
Nie zdziwiłbym się jak jutro pojedziesz i jak dojedziesz do cpn to wskaźnik będzie dobrze pokazywał
Tak długo jak długo istnieją armie, każdy poważniejszy konflikt będzie prowadził do wojny. Pacyfizm, który nie przeciwstawia się aktywnie zbrojeniom, jest i w dalszym ciągu będzie bezsilny.
[quote="czaja454"]Książka podaje 45 litrów + 7 litrów rezerwy. Czyli w sumie 52 litry.[/quote]
Dobrze wiedzieć. Raz sie zastanawiałam co jest grane, bo weszło mi aż 48l. To właśnie wtedy wskaźnik mi zwariował
IV Zlot, V Zlot, VI Zlot, VIII Zlot, IX Zlot, X Zlot, XI Zlot, XII Zlot...
No i fajnie...