[82c2f] 1.4D odpala i gasnie

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

h
haifa
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 15 paź 2010, 10:44
Lokalizacja: malopolska

[82c2f] 1.4D odpala i gasnie

Post autor: haifa »

witam wszskich,problem,nie problem ale wkurzajace to sie robi a mianowicie przez cale lato bylo ok do momenty pierwszego mrozu,po zgasnieciu kontrolki swiec odpala od pierwszego strzala,nierowno pracuje przez pare sekund kopcac na czarno i gasnie ,ponowna proba i jest wszystko git az postoi pare godzin i problem powraca.swiece zmienione na tamta zime ,filtr zmieniony,zaworek zwrotnu tez,pompa po regeneracji wiec co? fakt ze ustawialem ja na sluch i jestem zadowolony z mocy ,spalania i zapalania do czasu zimy :agresyw: ,prosze o jakies sugestie.
J
Jedras
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 09 kwie 2010, 21:50

Post autor: Jedras »

Też miałem ten gówniany silnik kiedyś w polo. Ogólnie jeśli po drugim zapaleniu przechodzi to olej problem, ciesz się że ten wynalazek szatana w ogóle jest łaskaw odpalać. Jak mi nie chciał zimą palić to mu wtrysk wyprzedziłem minimalnie i się poprawiło. Ale mój po prostu ciężko palił.
Awatar użytkownika
klocek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 400
Rejestracja: 10 lip 2012, 17:37
Lokalizacja: Hrubieszow

Post autor: klocek »

ja mam w 1.9d tak, znajomy w 1.9tdi wiec nie przejmuj sie, "trybisz jak diesel na mrozie" nie na darmo jest takie powiedzenie :)
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

podobnie miałem jak powietrze było w układzie paliwowym
[quote=""klocek""] "trybisz jak diesel na mrozie" nie na darmo jest takie powiedzenie :)[/quote]
to tyczy się D starszych ,w AEF jeśli wszystko jest ok to 12h przy -20 i pali bez problemów [ pewno iż kilka obrotów musi zrobić] przy pierwszej próbie.
h
haifa
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 15 paź 2010, 10:44
Lokalizacja: malopolska

Post autor: haifa »

:D nie no ale ten wynalazek szatana palil w tamtym roku jak zloto, pamietam jak pare dni po drugiej zmianie bylo na parkingu 23,25 stopnie mrozu podgrzalem swiece dwa razy i polil jak teraz od strzala tylko nie przebieral i nie gasl,poprostu zachowywal sie przyzwoicie jak nie diesel :grin:
J
Jedras
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 09 kwie 2010, 21:50

Post autor: Jedras »

Kompresja? Ostatnio borykałem się żuczyną Andoria 4C90, ni cholery nie palił, gadał, gadał ale zaskoczyć nie chciał. Po 10min gadania na automacie rozruchowym w końcu zapalił i zgasł, znowu parę razy zaszczekał aż zapalił i nie zgasł, ale nas zaczadził... na ciepło pali od strzała, ale kompresja... na zimnym 21bar... na ciepłym 30bar. i tu był problem.

Co do 1W to nikt mnie nie przekona że to dobry silnik (dla mnie fakt że zapala nie jest niczym dziwnym ani radosnym, każde moje auto przy -30st pali bez anomalii), autobus tym wyprzedzić to istna droga krzyżowa... a po mieście jarał tyle co 3F, tylko masaż dłoni zapewniał... po 4h jazdy jak wychodziłem to mi się łapy w jego rytm jeszcze z godzinę trzęsły. :angry:
B
Banas921
Początkujący
Początkujący
Posty: 168
Rejestracja: 02 kwie 2012, 21:55

Post autor: Banas921 »

[quote=""haifa""]swiece zmienione na tamta zime[/quote]

Sprawdzone czy sprawne?
h
haifa
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 15 paź 2010, 10:44
Lokalizacja: malopolska

Post autor: haifa »

no wlasnie,sprawdzilem pierwsza z brzegu i jest martwa :shock: ,wiec nawet nie kombinowalem z pozostalymi i kupilem komplet z beru i jutro postaram sie je zmienic,czy pomoglo to dam znac w niedziele jak postoi przez noc.
m
mariusz_sl
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 02 sty 2013, 17:30
Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE/PODKARPACKIE

Post autor: mariusz_sl »

[quote=""haifa""]no wlasnie,sprawdzilem pierwsza z brzegu i jest martwa :shock: ,wiec nawet nie kombinowalem z pozostalymi i kupilem komplet z beru i jutro postaram sie je zmienic,czy pomoglo to dam znac w niedziele jak postoi przez noc.[/quote]
Witam Moja 1.4 TDi pali bez problemu nawet przy ubiegłorocznych -30 Warunek: naładowany akumulator i dobre świece żarowe oraz oczywiście przekaźnik. Dobrym jest zasłonięcie chłodnicy w okresach jesienno-zimowych. Pozdrawiam.
B
Banas921
Początkujący
Początkujący
Posty: 168
Rejestracja: 02 kwie 2012, 21:55

Post autor: Banas921 »

Ale zasłonięcie chłodnicy nie ma nic do odpalania.
h
haifa
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 15 paź 2010, 10:44
Lokalizacja: malopolska

Post autor: haifa »

wiec tak,glowna przyczyna byla zle ustawiona pompa,podjechalem do konkretnego goscia ktory diesle ma w jednym palcu,ustawil na zegar a potem delikatna korekta na ''ucho fachmana'' i teraz pali od strzala nie gasnac wiec problem rozwiazany :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”