[6n2] Naprawa powypadkowego Polo

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
mermaid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 59
Rejestracja: 11 wrz 2009, 17:59

Post autor: mermaid »

Właśnie napisałam do ubezpieczyciela sprawcy szkody, aby przedstawił mi kosztorys naprawy poszczególnych elementów.
Awatar użytkownika
turzol
Mały Spamer
Mały Spamer
Posty: 3323
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:01
Lokalizacja: Tychy

Post autor: turzol »

[quote="paffcio"]prosto licząc
- maska przód 400zł
- zderzak przód 400zł
- błotnik 200zł
lampa 150zł
kokpit 1000zł
- airbagi 300zł
lakierowanie 300zł element, a jest ich 4 = 1200zł


4 000zł to max, bo szyba chyba tez uszkodzona, ale to juz kwestia tego gdzie i za ile uda Ci sie wyrwać elementy blacharskie itp.[/quote]

Ja cie prosze....
300zł za malowanie elementu? Chyba w piwnicy plakatówkami, bo takie ceny były 10lat temu, teraz za element liczą minimum 500zł, a za taki element jak maska 700-800zł. Za malowanie 2 zderzaków (przód,tył i czujniki parkowania) w Audi A4 zapłaciłem kilka dni temu 1400zł na gotowo.
300zł za airbagi - minimum 500zł, a do tego sterownik z czystą crash-datą 200-300zł i robi się prawie 1000zł. Do tego konsola, napinacze pasów i mamy 2000zł licząc się z używanymi częściami.
Lampa 150zł licząc za nowy zamiennik, oryginał w używce 200zł , a do tego kierunkowskaz ori 100zł.
Dolicz popierdółki jak ślizgi zderzaków, nity mocujące, nadkole, wytłumienia, osłonę silnika, śruby i iine duperele uzbiera się kilka stówek.
A gdzie koszt robocizny? Rozumiem, że ktoś jako wolontariat poskłada auto do kupy.
m
mermaid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 59
Rejestracja: 11 wrz 2009, 17:59

Post autor: mermaid »

[quote="turzol"][quote="paffcio"]prosto licząc
- maska przód 400zł
- zderzak przód 400zł
- błotnik 200zł
lampa 150zł
kokpit 1000zł
- airbagi 300zł
lakierowanie 300zł element, a jest ich 4 = 1200zł


4 000zł to max, bo szyba chyba tez uszkodzona, ale to juz kwestia tego gdzie i za ile uda Ci sie wyrwać elementy blacharskie itp.[/quote]

Ja cie prosze....
300zł za malowanie elementu? Chyba w piwnicy plakatówkami, bo takie ceny były 10lat temu, teraz za element liczą minimum 500zł, a za taki element jak maska 700-800zł. Za malowanie 2 zderzaków (przód,tył i czujniki parkowania) w Audi A4 zapłaciłem kilka dni temu 1400zł na gotowo.
300zł za airbagi - minimum 500zł, a do tego sterownik z czystą crash-datą 200-300zł i robi się prawie 1000zł. Do tego konsola, napinacze pasów i mamy 2000zł licząc się z używanymi częściami.
Lampa 150zł licząc za nowy zamiennik, oryginał w używce 200zł , a do tego kierunkowskaz ori 100zł.
Dolicz popierdółki jak ślizgi zderzaków, nity mocujące, nadkole, wytłumienia, osłonę silnika, śruby i iine duperele uzbiera się kilka stówek.
A gdzie koszt robocizny? Rozumiem, że ktoś jako wolontariat poskłada auto do kupy. [/quote]

czyli wynika z tego, że 7000 zł jest uczciwą ceną ????
Awatar użytkownika
turzol
Mały Spamer
Mały Spamer
Posty: 3323
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:01
Lokalizacja: Tychy

Post autor: turzol »

Nie wiem co zostało wymienione, a co nie. Czy do naprawy zostały użyte części oryginalne czy zamienniki. Jakie materiały ,elementy zostały wymienione na nowe, jakie zostały stare.
Same naprawy blacharskie + lakierowanie elementów ja wyceniam na ok 3tys zł.
Przydałby sie szczegółowy kosztorys przeprowadzanych napraw, wtedy można wyciągnąć wnioski czy przepłaciłaś za naprawę czy też nie.

Za naprawę w aso na nowych oryginałach zapłaciłabyś pewnie 2x tej kwoty. Znajoma przy bardzo podobnej kolizji jak twoja, aso wyceniło naprawę na 12700zł brutto, ten sam samochód nawet kolor identyczny. Całość została pokryta z polisy OC sprawcy.
m
mermaid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 59
Rejestracja: 11 wrz 2009, 17:59

Post autor: mermaid »

Witam,

otrzymałam kosztorys od ubezpieczyciela sprawcy - koszty naprawy z vat 13 756.98.
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

[quote="mermaid"]Witam,

otrzymałam kosztorys od ubezpieczyciela sprawcy - koszty naprawy z vat 13 756.98[/quote]
No to ładnie. czyli wycena jest po ori częściach. Teraz musisz tylko odzyskać tą kasę i poprawić to co spierniczył ten mechanior.
m
mermaid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 59
Rejestracja: 11 wrz 2009, 17:59

Post autor: mermaid »

[quote="czaja"][quote="mermaid"]Witam,

otrzymałam kosztorys od ubezpieczyciela sprawcy - koszty naprawy z vat 13 756.98[/quote]
No to ładnie. czyli wycena jest po ori częściach. Teraz musisz tylko odzyskać tą kasę i poprawić to co spierniczył ten mechanior.[/quote]


masz na myśli to, że mam odzyskać te 13 tys. z hakiem, czy pieniądze od mechanika???? pytam, bo się już pogubiłam.
s
savic
Swój
Swój
Posty: 975
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:10
Lokalizacja: małopolska

Post autor: savic »

[quote="turzol"]Za malowanie 2 zderzaków (przód,tył i czujniki parkowania) w Audi A4 zapłaciłem kilka dni temu 1400zł na gotowo. [/quote]
ASO Toyota Concept Bielsko - malowana maska zderzak i dwa błotniki w Aurisie poliftowym 1530 zł dodam iż lakier metalic mica

[quote="turzol"]300zł za airbagi - minimum 500zł, a do tego sterownik z czystą crash-datą 200-300zł i robi się prawie 1000zł.[/quote]

koleżanka pisze iż władowane ma używki , na aledrogo poduszkę kierowcy i pasażera bezproblemowo dostaniesz poniżej 100 zł/szt , sensor jest do zrobienia za 50-70 (crashdata) ewentualnie używka w podobnej cenie dlatego nie wiem skąd wytrzasnąłeś ten tysiąc , a nie podejrzewam iż mechanior szukał najdroższych rzeczy
Obrazek
Awatar użytkownika
turzol
Mały Spamer
Mały Spamer
Posty: 3323
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:01
Lokalizacja: Tychy

Post autor: turzol »

Dziewczyna podała wycenę przez ubezpieczyciela, ale Ty oczywiście wiesz najlepiej co i ile kosztuje, w końcu twoi czarodzieje zrobią to taniej, lepiej po kosztach teili z alleszrotu.
Zejdz na ziemie i przestań mącić poważnym ludziom w głowach,bo to przestaje być zabawne. Pojeździj po prawdziwych lakierniach, a nie do Pana Mariana z garażu obok, podpytaj jakie są ceny malowanie elementu wraz z jego przygotowaniem.
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

co do wyceny ubezpieczyciela nie mam zastrzeżeń, ale do kosztów wykonania naprawy na używanych, porysowanych częściach tak
m
mermaid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 59
Rejestracja: 11 wrz 2009, 17:59

Post autor: mermaid »

Panowie,
proszę o konkretną odpowiedz : czy w zaistniałych okolicznościach przepłaciłam, czy nie, biorąc pod uwagę wycenę szkody i kosztorys naprawy ????
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

mermaid

przepłaciłaś
m
mermaid
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 59
Rejestracja: 11 wrz 2009, 17:59

Post autor: mermaid »

[quote="paffcio"]mermaid

przepłaciłaś[/quote]


Dzwoniłam dzisiaj do niezależnego rzeczoznawcy. Wycena naprawy i stwierdzenie co było naprawione, to koszt 200 zł.
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

Na wzajemne animozje (panowie turzol i Paffcio) otwórzcie sobie temat w off-topie, a nie robicie burdel u dziewczyny w temacie. wstyd
Awatar użytkownika
Adrian_Malbork
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1397
Rejestracja: 09 sie 2010, 21:27

Post autor: Adrian_Malbork »

za 500zł element? No błagam. nie każdy odstawia samochód do lakierni w ASO.
Poza tym nie jeden Henio z garażu robi lepiej niż lakiernia w ASO..

13tyś z OC sprawcy ? Przecież to całka.. Która ubezpieczalnia tyle wypłaci ? Wrzucą samochód na platforme i dostaniesz wartość czyli jakieś 8 i tak Cię pożegnają..
Kumpel rozbił samochód ubezpieczone na 23k. Dostał 14 i zostawili mu samochód który poszedł za 4..
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „6N / 6n2 / variant / classic”