Na dzień dzisiejszy mam tak w Ibizie:
I raczej nie będę podnosił. Problem nie jest ogólnie mówiąc z zimą, problem jest, gdy na drodze leży zamarznięte błoto pośniegowe a nie ma jak ominąć, ale -45/-30 to raczej nie problem z jazdą w zimę
Pozdro!
[6n2] Obniżenie samochodu a jazda w zimę
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
Jak miałem jeszcze 6n'ke i spadł śnieg (duuużo śniegu) to jeździłem normalnie mając -50/-40 (tyle siadła z pomiarów)
Na dzień dzisiejszy mam tak w Ibizie:
I raczej nie będę podnosił. Problem nie jest ogólnie mówiąc z zimą, problem jest, gdy na drodze leży zamarznięte błoto pośniegowe a nie ma jak ominąć, ale -45/-30 to raczej nie problem z jazdą w zimę
Pozdro!
Na dzień dzisiejszy mam tak w Ibizie:
I raczej nie będę podnosił. Problem nie jest ogólnie mówiąc z zimą, problem jest, gdy na drodze leży zamarznięte błoto pośniegowe a nie ma jak ominąć, ale -45/-30 to raczej nie problem z jazdą w zimę
Pozdro!
Polo w serii stoi wysoko i nie ma sie co bac jezdzic na -50mm. A w seacie odczujesz bo tam juz jest nisko w serii:P Polo jak pamietam od plyty 15cm, a ibiza 10cm do ziemii. Oba auta na seryjnym zawieszeniu.
[size=12px][/size]
[quote="Marianoo"]Polo w serii stoi wysoko i nie ma sie co bac jezdzic na -50mm. A w seacie odczujesz bo tam juz jest nisko w serii:P Polo jak pamietam od plyty 15cm, a ibiza 10cm do ziemii. Oba auta na seryjnym zawieszeniu.[/quote]
Z tym się nie zgodzę. Bo matka ma Ibizę z 98 i oba auta mają podobną odległość od ziemi.
Z tym się nie zgodzę. Bo matka ma Ibizę z 98 i oba auta mają podobną odległość od ziemi.
