[6N2] Obniżenie auta gwint czy sprężyny

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Katoo
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 517
Rejestracja: 18 gru 2009, 0:55
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Katoo »

Witam doradźcie mi, z przodu mam amortyzatory GTCupline żółte + czerwone sprężyny obniżające -40, a tył mam monroły + czerwone sprężyny -40. Auto w taki stanie mi się podoba i nie trzeba mi niżej go lecz jest strasznie twardo. Myślałem żeby na przód kupić KYB gazowe + moje sprężyny, a na tył te:

http://allegro.pl/amortyzatory-sportowe ... 97308.html

Ponoć gazowe i można dać sprężyny -40 , ale czy będzie bardziej komfortowo? Chciałbym żeby siedział jak siedzi ale jest za twardo. Co polecicie? Czy te gazowe kyb nie padną pod czerwona -40 za szybko? A może sa jakieś innej -40 sprężyny ale nie tak twarde? Dodam że ucinać sprężyn ori nie będę, leżą jak by coś poszło nie tak.

Pozdro.
[*Moje dwie miłości:
I miejsce- Moje Kochanie]
II miejsce- PolO GReeN LInE
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/823/5ms9c.gif/][img]http://img823.imag
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”