A ja powiem inaczej, kiedys jak jeszcze byłem zielony zdarzyło mi sie wdusic pedał gazu przy zapalaniu silnika. Obroty zaczęły od tego czasu wariowac, zmienialem biegi, a obrotonierz po wduszeniu sprzegła skakał na 2 tys. obr/min i powoli spadał choc nie zawsze. Pojechałem do "magika" i stwierdził po podpieciu do kompa ze był bład i byl duszony pedał gazu przy odpalaniu. Przepustnica poszała do czyszczenia, adaptacji a bład skasowany. Było to bardzo bardzo dawno wiec moglem cos pominąc. Problem nie wystepuje do teraz.
Pozdrawiam
