Temat dywaników opanowany - nareszcie.
Jutro telefon do znajomego, czas ustalić jakiś termin na odbudowę wydechu (od głowicy, aż po zderzak

)
Generalnie odkurzanie i mycie się odbyło
A teraz jeden mały kłopot:
Mam do was panowie takie pytanie.. myślałem, ze naprawiłem już te cholerne klocki ale niestety dalej się tłuką.. dokładnie chodzi o to, że te blaszki, które przytrzymują klocki chyba się trochę zużyły, dołożyłem tam cienkie paski z blaszane, lekko ustało ale nadal się tłuką.
Nie wiem czy gdzieś dostane same te blaszki? czy upychać tych blaszanych taśm? Z drugiej strony nie chce tam robić druciarstwa, żeby klocek nie utknął. Miał ktoś już taki problem? PozdraVWiam
