Witam. Po zgaszeniu samochodu obrotomierz nie schodzi do zera tylko pozostaje na wskazaniu takim jakie miał obroty w chwili zgaszenia. Dodatkowo zeruje się zegar. Jak przekręce ponownie stacyjkę (zapalam samochód) to obrotomierz spada do zera tylko takim " szarpanym" ruchem. Zapalam i chodzi normalnie obrotomierz. gaszę to znowu pozostaje na wskazaniu obrotów i tak w kółko. Co to może być?
Sprawdź elektrykę. Wtyczkę przy liczniku.
Oświetlenie węwnętrzen to może byc kilka opcji. od żarówki przez przerwę w przewodzie do zepsutego wyłącznika w drzwiach.
Dodam, ze mam identyczny objaw. Probowalem polaczyc sie Vagiem, ale nawet kontrolka na kablu nie zapala sie, jak to zwykle sie dzialo.
Tak jakby wogole napiecia nie bylo ze strony ECU. Samochod normalnie odpala, jezdzi.
Chwile przed tym mialem kompletnie padniety akumulator, samochod odpalalem tylko na kablach. Teraz po wymianie akumulatora, objawy identyczne jak u kolegi.