Witam wszystkich
Od pewnego czasu mam taki problem, że jak kręcę rozrusznikiem i odpalę silnik to klucz nie wraca do pozycji spoczynkowej i trzeba go cofnąć ręcznie. W przeciwnym przypadku cały czas zamknięty jest obwód z rozrusznikiem. Jest to problematyczne, bo mogę się pozbyć rozrusznika, a nie tylko ja jeżdżę tą polówką (1.0 B 1993), żeby o tym pamiętać. Zdemontowałem całą stacyjkę wraz z kolumną, ale nie wiem jak dobrać się do wkładki, bo zakładam, że to w niej siedzi problem. Do tego jeśli wkładka jest do wymiany to jak zrobić, żeby po wymianie zostać przy tym samym kluczu. Nie chcę mieć dwóch kluczy. Jeśli miał ktoś podobny problem, będę wdzięczny za pomoc.
pozdrawiam