:hello:
A ja muszę szybciej się ogarnąć i cisnąć do roboty, bo niby mamy nową kierowniczkę, laska 28 lat a dziecinna, że co do rączki to do buzi i wszystko trzeba tłumaczyć po 50 razy, że kolesia od kontroli finansowych wzywasz na samym końcu, a nie z każdym bzdetem żeby za często nie bywał, bo śmiechu warte to i później zbyt często węszy itd.
A wieczorem mam iść do strefy kibola i oglądać z ludźmi z roboty mecz, jeden z mega wporzo ziomków ten co za klawisza też robi niestety się zwalnia, bo nie ogarnia 2 robót na raz już czasowoi

szkoda bo pewnie zamiast niego kolejnego przychlasta zatrudnią :doh: