[6n] Problem po wjechaniu w kałuże

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

b
bartini6
Początkujący
Początkujący
Posty: 111
Rejestracja: 22 gru 2010, 16:33
Lokalizacja: Ropczyce

[6n] Problem po wjechaniu w kałuże

Post autor: bartini6 »

Ostatnio dość mocno pada i wszędzie stoją kałuże. Wpadłem w jedną z większych i auto zgasło... Nie mogłem go odpalić dopiero przestał kilka godzin i ledwo odpalił ale przy dodawaniu gazu przerywał i na obroty wejść nie chciał. Czy ktoś wie co mogło mi zalać? Kable zapłonowe są nowe, do aparatu zapłonowego przymierzam się aby wymienić bo cieknie z niego olej (nie pomogła wymiana uszczelek)
A
Arito
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 13 cze 2012, 14:22

Post autor: Arito »

Jeżeli zalałeś silnik wodą a wymieniłeś kable, to znaczy że jest jeszcze coś co jest wrażliwe na wilgoć, i myśle że to może być kopółka aparatu. Za siłę iskry na świecach jest odpowiedzialny cały ukłd zapłonowy, który z biegiem lat staje się coraz słabszy i należy go wymienić
b
bartini6
Początkujący
Początkujący
Posty: 111
Rejestracja: 22 gru 2010, 16:33
Lokalizacja: Ropczyce

Post autor: bartini6 »

ok. dzięki. samej kopółki wymieniał nie będę tylko wymienię cały aparat zapłonowy bo cieknie mi z niego olej
Awatar użytkownika
Kamil K
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 380
Rejestracja: 29 kwie 2009, 17:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kamil K »

Sprawdź cewkę. Zobacz czy nie jest pęknięta lub nadpalona. Nie musi to byc wina kałuż a wilgoci bo cewka jest na samej gorze.
b
bartini6
Początkujący
Początkujący
Posty: 111
Rejestracja: 22 gru 2010, 16:33
Lokalizacja: Ropczyce

Post autor: bartini6 »

jak mam sprawdzić czy nie jest nadpalona?? jest cała w plastiku wiec do środka niema jak się dobrać
Awatar użytkownika
Kamil K
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 380
Rejestracja: 29 kwie 2009, 17:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kamil K »

czasem nawet po obudowie widać. nie jest pęknieta?
b
bartini6
Początkujący
Początkujący
Posty: 111
Rejestracja: 22 gru 2010, 16:33
Lokalizacja: Ropczyce

Post autor: bartini6 »

niby nic nie widac
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”