przejrzałem książkę obsługi polo i nie natknąłem się na okres po którym należy wymienić rozrząd (polo 1.2 12V). z doświadczenia jazdy i eksploatacji innych samochodów (innych marek) wiem że rozrząd się wymienia i czas wymiany uwarunkowany jest ilością kilometrów. producenci oscylują wokół 120 000 km.
Ale jęczycie strasznie chłopaki. Ogólnie miało być tak że VW chciał zrobić silnik z rozrządem do którego nie trzeba się dotykać i dlatego w książce serwisowej nic nie pisze o tym, a i w ASO nie posiadają jakiejś instrukcji przestrogi żeby to robić. Niestety inżynierom VW coś nie wyszło (konkretnie to łyżwy) i w silnikach 1,2 12v wyprodukowanych do mniej więcej 2005 roku (info niepewne) jest możliwość przeskoczenia łańcucha. Ogólnie jak macie koło 100k i samochód z przed 2005 roku to ja bym radził łańcuch i łyżwy wymienić żeby później nie żałować. A i dodam że mechanikiem to nie jestem więc mogę się mylić.
Pragnę wszytskich uspokoić że tego łańcucha się nie wymienia ( w książce serwisowej nic nie pisze na ten temat)mam również taką informację z serwisu VW ( jest to pewna informacja).Zdarzały się awarie w pierwszych modelach w tych silnikach ( że te napinacze były zbyt krótkie i łańcuch przeskakiwał ).Należy tylko bezwzględnie kontrolować poziom oleju i go wymieniać według wskazań serwisu ( 15 000 km) no i oczywiście lać dobry olej.
Właśnie jestem bo wymianie i naprawie rozrzadu w połowce z 2003r z silnikiem 1.2 12v z przebiegiem 120tys. Objawy były takie ze poprostu któregoś dnia samochód nie odpalił. Nie było żadnych wczesniejszych odgłosów czy objawów poprostu odpałał a po kilku godzinach juz nie chcial. Coś przeskoczyło w rozrzadzie.
Według opinii mechanika u którego naprawiałem mimu że w tym samochodzie jest zastwosowany łańcuch to i tak powinno się zrobić rozrzad po około 100tys. Po tym czasie bez wymiany rozrzadu oczywiscie mozna jezdzic nawet dlugo ale bardzo prawdopodbne ze coś przeskoczy i samochód stanie.
Posiadam Polo 9N 1.2 12V 2002/3 z przebieg 110 tys km. W książce nic nie mam o wymianie rozrządu, Niemiec od którego brałem auto (właściciel komisu) też za bardzo nie wiedział co jest z tym grane. Dziś zadzwoniłem do mojego mechanika i właśnie mi nawinął temat, że rozrząd może być na łańcuchu w tym silniku. Przy odpalaniu (szczególnie rano) słychać czasami taki ślizg, tak jakby ktoś coś wrzucił do niszczarki metalowego, nie umiem za bardzo tego opisać. Czy to coś może mieć wspólnego z łańcuchem czy może to rozrusznik?
Mam Polo z tym samym silnikiem i też występuje u mnie ten dźwięk Więc to norma chyba ze dzwiek jest bardziej nasilony to moze bendix nie cofac w rozruszniku.
Witam,
Czy komputer diagnostyczny pokaże błąd rozrządu?
Po wymianie oleju już nie odpalił, sprawdziłem świece, paliwo, kompresję ipt. I dalej nie pali.
Coś felerny ten silnik 12V.
A zna może ktoś dokładną informacje kiedy VW [ od którego rocznika ] zmodernizowało łańcuszek rozrządu o wydłużone ślizgi ?? informacja ta była by dla mnie istotna bo jestem na kupnie Polo IV z końcówki roku 2004 z silnikiem 1.2