mój kolega dziś jechał tym nowym odcinkiem do roboty, droga mu się skróciła z Błonia o 18 minut
co do motocyklistów - to nie myślą o tym że po wypadku może być ciężko, bo kto rano wstaje i myśli o tym że może dziś umrzeć?

a co do umiejętności.. z pewnością na dwóch kołach jest trudniej niż na czterech, więc muszą być wyższe, ale chodzi przede wszystkim o to, że miliard razy bardziej się skupiasz na drodze i całym otoczeniu. Dopiero teraz to widzę że jazda autem to pełen relax, a na moto maksymalne skupienie i analizowanie, bo to tak jakbyś siedział na tonie trotylu
