viewtopic.php?f=20&t=643 wystarczyło poszukać:) naprawdę nie wiele trzeba aby spojrzeć troszkę na forum, użyć klawisz np F3 do szukania na otwartej witrynie lub jeden z niezastąpionych przycisków naszego forum "SZUKAJ":)
pozdrawiam
Hej mam ten sam problem. Poczytałem troche o tym co pisaliście na starym forum. Ja zrobiłem tak. Wyjąłem pokrętło środkowe i razem z nim wypadł mi taki zielony element z tworzywa sztucznego, a na nim była zamontowana żarówka 1,2W 12V. Wymieniłem ją i dalej nie działa:( może to coś z bezpiecznikami?
a powiedzcie mi dlaczego mimo, że zaróweczka świeci sobie dzielnie same wskaźniki są ciemne? :niewiem: chodzi o 2f, zdjąłem ten cały plastik na około pokręteł i żarówka cała.
moze cos jest zaklejone od srodka... u mnie jak nieswiecilo kwestia bylo wymienienie zaroweczki.. moze ewentualnie ustawienie dodatkowo plastiku w srodku..
A ten plastik nie jest przypadkiemk matowy, popekany tak jakos w pajeczynke ? Bo on dziala na zasadzie swiatlowodu, ze przenosi dalej swiatlo zaroweczek. Jak gdzies bedzie kolo zarowki przerwa to dalej plastik nie przesle swiatla.
U mnie też nie chce to zbyt dobrze świecić. Rozbierałem już z 5 razy i ciągle środkowe pokrętło świeci dobrze, a boczne jakoś słabo. Nic nie jest popękane i złożone jest dobrze (inaczej w każdym bądź razie się nie da). Gdziś widziałem całe kity do wymiany oświetlenia pokręteł. Chyba trzeba będzie zainwestować
"Wszystko co po nas, przyjdzie niechybnie,
Napewno będzie dobre, ale... brzydkie"
P. Rogucki
ten plastik to jest światłowód. z tego co się nie mylę bo dawno to rozbierałem to tam powinny byc takie kreseczki prostopadłe które zatrzymują przenoszone światło zeby się swiecilo a nie tylko przenosilo to swiatlo