[quote="MiSiEk-GDA"][quote="webak"]Również witam...
Dzisiaj angielski [/quote]
Ty lepiej powiedz jak walka z autem czy coś do przodu

Gadałem z kumplem wczoraj i mówiłem co Ci padło w tym nowym rozruszniku i gadał, że masz w uj szczęścia bo to jest najtańsza część jaka mogła w nim polecieć i Bogu dzięki, że zgasiłeś silnik od razu jak tylko to usłyszałeś, bo był by taki sam error jak ze starym i pod żadnym pozorem mówił byś nie wkładał go teraz zanim nie wymienisz kostki.
[/quote]
No miałem szczęście ze tylko to się stopiło.
Rozrusznik jest już cały, teraz trzeba szukać przyczyny erroru.
Koleś który mi to składał powiedział ze to nie stacyjka tylko jakaś zwara na kablach. Jak będzie trzeba to wymienię nawet kable od aku na nowe
