[quote="murzyn"]tym to akurat bym się na jego miejscu nie chwalił [/quote]
robota jak każda inna

plus miał taki, że jak tam robił miał wielu klientów na lewo i w garażu walił fuchy :crazy:
[quote="murzyn"]Nigdy i nikt nie wypatrzy wszystkiego,co nie znaczy że nie ma dobrych aut i fachowców.
tylko jakoś mało ich
ja jak do tej pory jeszcze grubo nie wtopiłem z samochodem ale to bardziej kwestia farta niż wiedzy i doświadczenia,chociaż zawsze kupuje sam [/quote]
No ja z cieniasem wtopiłem, bo wiesz pierwsze auto w życiu człowiek się niezdrowo podniecił i kupiłem ruinę, która później chciałem ogarnąć technicznie ale jak okazało się, ze buda z przodu walona i nie zrobiona jak należy i gnije i większa kasa naprawa tego jak warty wóz to na handel poszedł do kolejnego młodego napaleńca

6N to już mega w uj ostrożny byłem po tym cieniasie, a i tak wtopiłem bo wszyło w praniu co za padło

ten odpukać pfu poza paroma rzeczami co były do zrobienia i eksploatacyjnymi oraz opłatami to jeździ tylko tankować trzeba i nic się nie dziej i oby było tak jak najdłużej :amen: