[quote="kolo"]zaprawa po raz drugi na boże narodzenie też się zaprawialiśmy do 3 w nocy aż mowa się plątała [/quote]
mówiłem;p kolo to dzika bestia je;p
A ja wrocilem z roboty, troche dluzej dzisiaj siedzielismy. Potem kolacja, hei jiao niu rou chao mian bylo... Nawet najs, w nowym miejscu, troche mordownia ale zarcie dobre, a to jest najwazniejsze.
ja zaliczyłem kościół i spacer po cmentarzu po rodzinie, jeszcze przy 6N2 grzebałem bo ramka od tablicy latała i kratka w zderzaku, oraz chyba bocian poczuł wiosnę i zostawił ketona :doh: Masakrycznie złazi klar z maski w 6N2, chyba trzeba będzie pomyśleć żeby to polakierować albo zmienić machę całą jakbym dostał jakąś w dobrym stanie w takim samym kolorze