Nocne mary...

[krzychu20]

[quote="MiSiEk-GDA"]jak jakaś dziewczyna się pojawia, to jak u mnie za młodu w technikum było każdy pomocny rozmowny itd [/quote]

To już taki standardowy odruch :blush2:
Zwłaszcza jak się właśnie do technikum chodziło :glare:
:jester:

[polakotek]

ja w klasie w Liceum mialam dwoch chlopcow, potem juz trzech, bo jedna dziewczyna tez sie potem stala chlopcem...

[Bielo]

ja w liceum miałem więcej dziewczyn w klasie, na studiach jeszcze więcej koleżanek, a mimo to zawsze jestem pomocny i chetny do rozmowy z płcią przeciwną

u mojej koleżanki na studiach koleżanka po wakacjach wróciła jako kolega, jaja były bo musiała...musiał nowy indeks dostać, legitymację, na listach wykładowca wyczytał dziewczynę, to wstawał chłopak i mówił że to ona... on

[krzychu20]

ja jutro mam zajęcia w drugim budynku
Socjologie, politologie, stosunki międzynarodowe i inne takie kierunki tam są = mnóstwo kobiet

[polakotek]

jak gdzies jest duzo bab to ciezko zrobic cos fajnego, zgrac sie jakkolwiek, zatem zdecydowanie wole towarzystwo mezczyzn

[MiSiEk-GDA]

[quote="polakotek"] Polo ma potencjal, nawet nie wiecie ile mozna w nie zapakowac [/quote]
Paulina mówisz i masz Moja poprzednia 6N w drodze na wakacje

[quote="polakotek"]ja w klasie w Liceum mialam dwoch chlopcow, potem juz trzech, bo jedna dziewczyna tez sie potem stala chlopcem...[/quote]
Miriam ??

[polakotek]

no Miriam, tylko w druga strone :/

Spoko, lubie wypady Polo nad morze w 5 osob, najlepiej jak jest taki tygodniowy wyjazd i kazdy ma walizke

[Bielo]

[quote="krzychu20"]ja jutro mam zajęcia w drugim budynku
Socjologie = mnóstwo kobiet [/quote]

ja już konczę te studia ale fakt ze kolegów duzo to nie poznałem przez te 5 lat ( w sumie prawie 6 lat już tak sobie studiuję :shock: )

[polakotek]

A ja wrecz przeciwnie, malo mam kolezanek na studiach! Lepiej trzymac z chlopcami, bo oni zawsze maja fajne gry, wiedza ze trzeba nosic ze soba pada i takie tam

[MiSiEk-GDA]

[quote="Bielo"] ja już konczę te studia ale fakt ze kolegów duzo to nie poznałem przez te 5 lat ( w sumie prawie 6 lat już tak sobie studiuję )[/quote]
ja tam bym nie narzekał na Twoim miejscu hehe chociaż ja teraz w pracy też narzekać nie mogę
[quote="polakotek"]no Miriam, tylko w druga strone :/[/quote]
ała to trochę słabo, nie żebym coś do odmiennych miał :oki:
[quote="polakotek"]poko, lubie wypady Polo nad morze w 5 osob, najlepiej jak jest taki tygodniowy wyjazd i kazdy ma walizke [/quote]
to ze zdjęcia akurat był wypad na Giżycko graty moje, mojej kobiety i takiego małżeństwa co z nami mieszkało, tylko ich huż do auta nie zmieściłem i jechali pociągiem :crazy:

[przem_polo]

[quote="Bielo"]u mojej koleżanki na studiach koleżanka po wakacjach wróciła jako kolega, jaja były bo musiała...musiał nowy indeks dostać, legitymację, na listach wykładowca wyczytał dziewczynę, to wstawał chłopak i mówił że to ona... on[/quote]
Dobry joke musial byc.
Ja mialem okazje z lesbijkami pracowac i gejami.To nie w PL,a w NL.

[krzychu20]

No Paulina mnie zadziwia po raz kolejny :blush2:
:good:

[polakotek]

Nie, w Fife nie gram

[Bielo]

[quote="MiSiEk-GDA"]
ja tam bym nie narzekał na Twoim miejscu hehe chociaż ja teraz w pracy też narzekać nie mogę
[/quote]

ale ja nie narzekam broń Boże, jakby tyle te koleżanki mniej fochów strzelały i mniej plotkowały za plecami to byłoby git (nie mówię, że wszystkie dziewczyny się foszą i plotkują, dałem tylko przykład części z dużej liczby z którymi mam kontakt )

[przem_polo]

[quote="krzychu20"]No Paulina mnie zadziwia po raz kolejny[/quote]
Chyba szybka kapiel byla??