[6N] Wspomaganie kierownicy - czy może nie być?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

t
tola
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 17 mar 2012, 20:55

[6N] Wspomaganie kierownicy - czy może nie być?

Post autor: tola »

Witam, jestem nowa na forum - przymierzam się do zakupu polo z 1996 roku silnikiem 1.0. Mam pytanie czy w tym modelu, roczniku mogło nie występować wspomaganie kierownicy? Dodam, że auto ma na wyposażeniu 2 poduszki powietrzne. Właściciel twierdzi, że go nie ma. Jeśli tak, to czy istnieje możliwość jego dołożenia – jaki byłby to koszt mniej więcej (oczywiście części używane)?
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

Może nie być wspomagania. była to opcja. i nie bardzo się opłaca dokładać wspomaganie. jeżeli dopiero kupujesz autko to szukaj ze wspomaganiem od razu.
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

tola
koszt wspomagania kompletnego to 550zł
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

[quote=""Paffcio""]koszt wspomagania kompletnego to 550zł[/quote]
plus montaż. heh, myślałem że więcej. jedynie jeżeli dobra sztuka jest to opłaca się dołożyć wspomaganie. tak to bym sie nie bawił w takie rzeczy.
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

jasne, lepiej szukać ze wspomaganiem, chyba ze faktycznie lalka to warto doinwestowąc i dolozyc wspomaganko :)
t
tola
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 17 mar 2012, 20:55

Post autor: tola »

Cena dość przystępna - można powiedzieć, że poniżej średniej za rocznik. II właściciel od nowości, pełna dokumentacja, niby brak rdzy. O ile auto będzie faktycznie w takim stanie jak zapewnia właściciel to myślę, że te 500 zł warto dołożyć. Zobaczymy w tygodniu jadę go oglądać. Jedynym mankamentem na chwilę obecną jest niby to, że w zimę właściciela podbiło gdzieś na drodze - uszkodził misę olejową i przy okazji wystrzeliły mu poduchy. Misa jest naprawiona poduch brak, reszta niby ok, bez problemu można sprawdzić na stacji diagnostycznej. No ale zobaczymy na żywo, bo każdy niby tak zapewnia a później wychodzi w praniu...

A i jeszcze jedno, pewnie głupie pytanie :) - duża jest różnica pomiędzy kręceniem kierownicą ze wspomaganiem a bez w tym modelu? Kiedyś jeździłam swiftem z 93r. bez wspomagania i nie było tak źle. Dużo trzeba się "namachać", żeby skręcić kierownicę do oporu?
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

daj spokoj z takim autem koles bajke pisze ze miske uszkodził i mu poduszki wystrzeliły ;) co do wspomagania to wsiadz do polo ze wspomaganiem pokrec w miejscu a pozniej wsiadz do polo bez wspomagania róznice poczujesz na plus ale w wyrobionych mieśniach. Druga kwestia to pojemnośc 1.0 jest dla osób albo par podróżujących po mieście, w 4 osoby ciezko sie jezdzi a juz nie pisze o wyjezdzie poza miasto. Pamietaj zamiast oszczedzic 500 zł dołóż 500 i kup auto ze wspomaganiem bez dziwnych przygód. Polówek na allego pełno tylko wybierać. Powodzenia !
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
t
tola
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 17 mar 2012, 20:55

Post autor: tola »

No właśnie się przekonałam, że nie warto było.... Oglądałam te auto, które miałam na oku - porażka. Miały być niby tylko drążki kierownicze do zrobienia a tu dodatkowo w silniku coś "pierdziało" - (początek układu wydechowego, nie znam się ale nie wyglądało za ciekawie), w środku po jeździe próbnej było czuć benzynę, drzwi od kierowcy do wyregulowania no i całe auto po niby polerce - świeciło się nie powiem już jak co, uszczelki itp podbarwione na czerwono (bardziej wyglądało na fuszerkę jakiegoś lakiernika). O tym braku wspomagania już nie wspomnę - w tym przypadku kierownica jakoś wyjątkowo ciężko chodziła (myślałam, że przy takim lekkim aucie nie będzie aż tak źle). Podsumowując - szukam dalej polo w przyzwoitym stanie i ze wspomaganiem.
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

jak cos znajdziesz to daj znac ;) ocenimy pomozemy ;) ja swojej poli szukalem 6 mies. Chciałem benzyne 1.4 a kupilem diesla 1.7 ;)
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
t
tola
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 17 mar 2012, 20:55

Post autor: tola »

Ok, jak coś będę miała na oku to podrzucę link. Ja raczej chcę benzynę, bo głównie jeżdżę po mieście.
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ kierowniczy”