[6N2] Wariująca wskazówka paliwa w 6N2

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

r
robi16siv
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 19 maja 2011, 6:30

[6N2] Wariująca wskazówka paliwa w 6N2

Post autor: robi16siv »

Witam,

Zapewne od razu wielu z was napisze "temat był już milion razy" ale... nie w 6N2

A jest tak: niezależnie od poziomu paliwa w baku (cały, połowa, rezerwa) po odpaleniu auta, wskaźnik paliwa pokazuje 0, po przejechaniu kilku kilometrów kiedy wskazówka temp. zaczyna wędrować do góry, wskazówka z paliwa nagle budzi się i zaczyna zasuwać do maximum, po czym po jakimś czasie (czasami jest to 5s,a czasami 30s lub więcej), opada całkowicie do zera, po czym, po jakimś czasie znowu robi sobie wycieczkę do góry, i tak cały czas.

Rozebrałem wczoraj licznik w nadziei że będzie tam stabilizator i że rozwiązanie z 6N sprawdzi się i w tym przypadku, lecz niestety, jeżeli jest tam jakiś stabilizator i to jego wina, to będzie to element SMD lub będzie w jednym z 2 scalaków.

Stwierdziłem że przejadę się osobiście i zobaczę jak to wygląda (samochód jest od koleżanki) i w momencie gdy wskazówka rusza do góry słyszałem jakieś ciche cyknięcie (licznik był rozebrany) ale nie jestem pewien czy to cyknięcie było faktycznie związane z tą wskazówką

A więc jakieś pomysły? Fajnie by było, gdyby ktoś użyczył takiego licznika, w celu sprawdzenia. (koleżanka jest z Tychów ;))

PS. Nie sądzę żeby to był pływak bo po pierwsze to kiedy jest zero to powinna zaświecić się kontrolka rezerwy, a po drugie to w momencie styku pływaka wskazówka powinna podnieść się najdalej do faktycznego poziomu, ale mogę się mylić ;)

Samochód: Polo 6N2 1.9sdi 2000r.
r
robi16siv
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 19 maja 2011, 6:30

Post autor: robi16siv »

up
Nikt nie pomoze? Jesli ktos posiada zegary i moglby pozyczyc to byl bym bardzo wdzieczny (browarki oczywiscie tez beda ;)) Bardzo prosze o pomoc
R
Rafit
Newbie
Newbie
Posty: 21
Rejestracja: 16 mar 2012, 20:17
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Rafit »

Wskazówka jak jest na zero to nie pali się rezerwa?
Taki objaw jest jak kabel od pompy paliwa jest odpięty, może masz gdzieś przebicie na tym kablu?
Spróbuj na krótko pociągnąć kabel od pompy do licznika.

U mnie też są cyrki, bo mam przejechane 300km, a ciągle mam full paliwa. Myślałem, że zawiesił się pływak więc wszystko rozebrałem, a tu psikus - wszystko ok.
Wychodzi na to, że pływak nie reaguje na pełny zakres na pompie paliwa, tylko reaguje dopiero od połowy zakresu. :?
T
Tomek001
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1360
Rejestracja: 10 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Tomek001 »

Dołączę do pytania. U mnie wczoraj po jeździe nie podniosła się już wskazówka. Rezerwa się nie świeci mimo, że wskazówka nie wstaje z zera. I teraz nie wiem w sumie czy rezerwa zadziała - pewnie nie.

Gdzie szukać przyczyny? Jak dostać się do pompy paliwa najprościej by sprawdzić czy to nie coś z kablami?
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się! :P
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

odkrecasz dekiel pod siedziskiem tylnej kanapy i masz dostep do pompy
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

jak masz vag'a zrob test zegarów moze szlag trafil silniczek w zegarze ktory wskazowke podnosi
T
Tomek001
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1360
Rejestracja: 10 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Tomek001 »

[quote=""bazi""]jak masz vag'a zrob test zegarów moze szlag trafil silniczek w zegarze ktory wskazowke podnosi[/quote]
Mam VAGa, ale ostatnio coś się nie chciał łączyć z moim Polo... Może jakimś innym programem spróbuję.

A co do wskazówki, to zauważyłem, że po przekręceniu kluczyka minimalnie wstaje (0.5mm około), więc raczej zegary nie są walnięte tylko problem jest z kablami lub czujnikiem. Zerknę po weekendzie.
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się! :P
T
Tomek001
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1360
Rejestracja: 10 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Tomek001 »

No i nie jest to problem z kablami. Wszystko przejrzane idąc od pompy (dzięki Paffcio za radę jak się dostać) i nie ma żadnego przetarcia/uszkodzenia. Ruszając kablem też nic się nie dzieje.

Trochę mnie to martwi, bo nie bardzo wiem gdzie teraz szukać problemu. Czy orientuje się ktoś na jakiej zasadzie działa rezerwa? Bo podejrzewam, że jest to niezależne od tego wskaźnika, bo przecież by się włączała i wyłączała w zależności od pochylenia samochodu. Teraz tylko pytanie czy zadziała jak należy...

Czy gdyby ew. się coś zawiesiło w zbiorniku to rezerwa by się włączyła od razu? Czy może to być problem?
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się! :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”