dziś miałem taki przypadek.
Wyjechałem z garażu, chwile potem musiałem odebrać telefon nawet nie zdążyłem zapiać pasów i w ten sposób nie zauważyłem ze mam zaciągnięty reczny. Kiedy zapiąłem pasy( przejechałem juz wtedy ok 1km) dalej słyszałem dziwek ostrzegawczy, wtedy zorientowałem się że jade na hamulcu ręcznym.
Moją polowką przyejechlem do tej pory ponad 6 tys km. Czym ta moja "wpadka" moze skutkowac dla mojego samochodu?
Pozdrawiam