Jaki kupić rozrusznik do dizla bo mój przy tych mrozach robi najwyżej 1/4 obrotu (aku naładowany i na kablach też próbowałem ) do wyboru są regenerowane i zamienniki,oba mają 12 mc gwarancji. Co radzicie ?
Mialem ten sam problem w zeszlym roku, dwie razy padl mi rozrusznik, Byl ori, bodajze BOSCHa ale na pewno juz wczesniej regenerowany. Moj znajomy elektryk samochodowy chcial go znow reanimowac, ale za czesci wyszloby okolo 300 zl no i gwarancja tylko na te wymieniane. A ja za 370 zl kupilem nowy zamiennik z dwuletnia gwarancja. Wszystko smiga bez najmniejszych problemow. Do tego niestety doszedl mi koszt nowego aku - stary to byl jakis najtanszy shit z jednej sieciowki i wymienilem swiece na nowe NGK.
Zima jaka jest w tym roku to kazdy widzi a ja nie mam najmniejszego problemu z odpaleniem mojej poliny przy -25 stopniach. (oczywiscie swieczki zagrzane 2-3 razy).
Moje zdanie jest wiec takie: masz $$ to lepiej kup nowy, i od razu sprawdz swiece, przewody i aku.
PS: za "profesjonalna" regenaracje panowie w jednej sieci powiedzieli mi 600 zl i pol roku gwarancji...
Czy ktoś wie może jaki nr ma oryginalny rozrusznik do 1.9D bo muszę wymienić w swoim Bendix.A może ktoś zna P/N bendixa Całą reszta jest ok więc nie będe bawił się w oddawanie do regeneracji - pytam się bo nie na moim nie mogę zobaczyć żadnych oznaczeń jak jest wkręcony a bez samochodu nie moge pozostawić Żony.
[quote=""spiro""]Zima jaka jest w tym roku to kazdy widzi a ja nie mam najmniejszego problemu z odpaleniem mojej poliny przy -25 stopniach. (oczywiscie swieczki zagrzane 2-3 razy).
Moje zdanie jest wiec takie: masz $$ to lepiej kup nowy, i od razu sprawdz swiece, przewody i aku. [/quote]
Grzanie świec 2-3 razy nic nie pomaga, a nawet im szkodzi. Mają się raz zagrzać - ale nie do momentu aż zgaśnie kontrolka na desce, tylko jak usłyszysz cyknięcie przekaźnika, wtedy są rozgrzane. A co do dobrych świec do się zgodzę, kiedyś miałem tylko jedną niesprawną i nawet jak było -5C to ciężko kręcił, wymieniłem na nową i tak jak piszesz nawet przy -25C pali bez problemu ;-)
jak mialem polo AEF to wymienilem swiece zarowe na NGK, rozrusznik wyciagnalem, przeropowalem i przesmarowalem tulejki, akumulator dalem od golfa ( 74 Ah) ale uzywany - trzeba bylo nieco podstawe aku podciąć by sie zmiescil. W mrozy -20 palił elegancko a rozrusznik krecił jak szalony, żadnego mielenia powolnego tylko krecil ze wskazowka na obrotku sie spokojnie unosiła.
też mam w swoim zamontowany 74 Ah, i tak jak pisałem powyżej to plus sprawne w 100% świece równa się odpalanie za pierwszym razem bez dodatkowego grzania świec podczas dużych mrozów.