raz ładuje, raz nie
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
raz ładuje, raz nie
Ostatnio zauważyłem, że coś dziwnego dzieje się z ładowaniem. W czasie jazdy potrafi spaść napięcie prawie do zera ( wycieraczki prawie przestają pracować, światła przygasają i zapala się kontrolka akumulatora - ale tylko na wolnych obrotach, a czasem też poduszek powietrznych ). Po wyłączeniu silnika nie ma szans go odpalić. Po około 30 minutach do godziny silnik odpali ale ładowania jakby nie było nadal. Po ujechaniu około 5 km. wszystko nagle wraca do normy. Wycieraczki szleją, światła mało nie oślepiają, a i silnik po wyłączeniu daje się odpalić bez przeszkód. Czy może to być wina regulatora napięcia? Mój alternator to magnetti marelli czy mogę go zastąpić innym? Akumulator ponoć dobry,
na początek sprawdź wszystkie przewody do aku i alternatora, wyczyść je i zabezpiecz wazeliną techniczną, czasem zdarza się że przewód masy jest za słabo umocowany i nie przewodzi dobrze, najpierw wyklucz te rzeczy potem
sprawdź ładowanie powinno być max 14,4 V pod obciążeniem światła i radio jakieś 13,2 V,
jeśli nie pomoże to prawdopodobnie szczotki się kończą w alternatorze, trzeba kupić nowe są razem z regulatorem napięcia do kupienia, najgorszy scenariusz to padnięta jedna z diod w alternatorze ale raczej będą to kończące się szczotki.
Objaw jest taki że na wolnych obrotach nie ma ładowania a przy wyższych już jest w niedługim czasie ładowanie będzie tylko w granicach 3 tyś obrotów a później już nie będzie wcale, przerabiałem temat na własnej skórze....zapłaciłem za lawetę krocie pamiętam ten dzień jak dziś.... :commando:, wymiana szczotek u elektromechanika jakieś ~100-150 zł.
sprawdź ładowanie powinno być max 14,4 V pod obciążeniem światła i radio jakieś 13,2 V,
jeśli nie pomoże to prawdopodobnie szczotki się kończą w alternatorze, trzeba kupić nowe są razem z regulatorem napięcia do kupienia, najgorszy scenariusz to padnięta jedna z diod w alternatorze ale raczej będą to kończące się szczotki.
Objaw jest taki że na wolnych obrotach nie ma ładowania a przy wyższych już jest w niedługim czasie ładowanie będzie tylko w granicach 3 tyś obrotów a później już nie będzie wcale, przerabiałem temat na własnej skórze....zapłaciłem za lawetę krocie pamiętam ten dzień jak dziś.... :commando:, wymiana szczotek u elektromechanika jakieś ~100-150 zł.
civic r18a2/407 1,6 HDi
Można należy sprawdzić przewód masy między silnikiem a karoserią może przerdzewiały i brak kontaktu.Regulator napięcia to komplet razem ze szczotkiami koszt 35zł wymiana samemu 15min dwie śróbki.Nadmienie tylko że jak jest coś np regulator popsuty to nie może sie sam naprawić chyba że szczotki sie wieszają, tu raczej winne są przewody masa aku i masa karoseria silnik oraz przewód wyjścia napięcia z alternatora.
Taki poglądowy rys.
Taki poglądowy rys.
