czesc wszystkim jestem nowy na forum, mam problem z polówką 1.3 monowtrysk, mianowicie pali jak smok, szkoda mi tego auta bo blacha jest w idealnym stanie, wymienilem podstawę gaźnika bo byla peknieta, dalej pali za duzo, wymienilem termostrat bo auto sie nie dogrzewalo nawet do 70 stopni teraz jest ok, jednak że spalanie dalej jest ogromne, dzisiaj zalalem za 20zł 3.58 litra, i zrobilem 11km, w ciągu dnia na paliwo idzie okolo 100zł, za niedlugo zbankrutuje, doradzcie co jeszcze mam sprawdzic, odlaczylem ssanie dalej to samo (tzn ta niebieska wtyczke przy termostacie )
[quote=""tadzio95""] dzisiaj zalalem za 20zł 3.58 litra, i zrobilem 11km[/quote]
:shock: zobacz czy zbiornik jest szczelny. bo 30l/100km to ewidentnie gdzieś dziura musi być albo przewody paliwowe gdzieś są przetarte. Nawet uszkodzona lambda i niebieski czujnik dają maksymalnie 13-14l/100km.
Jeszcze zobacz wtryskiwacz czy nie leje i czy jest szczelny (patrzysz na wtryskiwacz, a druga osoba załącza zapłon. Pompa zrobi ciśnienie i wtedy nic nie powinno lecieć z wtryskiwacza), a podczas pracy czy leci "mgiełka".
O masakra :shock:
A jak stoisz na postoju to nie śmierdzi benzyną ?
Ja jak kupiłem swoją polę to strasznie śmierdziało jak stałem,zaglądam pod auto a tam ciurkiem benzyna kap kap tylko sprzedawca mnie wcześniej uprzedził że bak do wymiany.Najlepiej jakbyś pobujał autem a niech ktoś patrzy od spodu czy nie leci coś,albo auto na warsztat i na szarpaki jak masz taką możliwość