[6n] tajemniczy brak energii

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

R
Radzikmati
Newbie
Newbie
Posty: 16
Rejestracja: 31 sie 2011, 21:45

[6n] tajemniczy brak energii

Post autor: Radzikmati »

Witam, mam taki dziwny problem i może opiszę go od początku.

Rano odpaliłem samochód i przez 10 km wszystko bylo ok. Później wycieraczki zaczęły wolniej pracować, zegary przygsały i za chwilę wlączyła się kontrolka od poduszki. Zatrzymałem się i zgasilem silnik aby zobaczyć co jest. później już nie odpalilem, rozrusznik lekko zakręcił i nic a zegary zresetowały się. Odpalilismy go z popychu i bez świateł dojechałem do domu. zatrzymałem się, zgasiłem i znów odpaliłem. Za 3 h odpaliłem ponownie i zrobiłem test, właćżyłem wszystkie możliwe odbiorniki energii i po 2 min światła już przygasały. Zgasilem i już nie odpalił. Znów odpaliliśmy z popychu i pojechałem bez świateł do mechanika i historia się powtarza - znow odpalił.

Mechanik przyszedł z miernikiem: silnik odpalony - alternator ładuje; zaświeciłem światła - nie ładuje; zgasiłem i też nie ładuje. Zgasilismy, odpalamy i ładuje. Dodam że kontrolka od ładowania nie świeci się ani przy zgaszonym silniku na zapłonie, ani przy odpalonym - a wcześniej świeciła poprawnie. Rano nie zwrociłem uwagi czy się świeciła zanim odpal

Teraz samochód stoi u mechanika i ma szukać, ale do tej pory jeszcze nie dzwoni a auto potrzebne... :(

Może ktos miał podobne anomalie - każda sugestja będzie pomocna?? Mam go od poł roku i nie miałem zadnych problemów z rozruchem, ale (może to jest istotne) ostatnio miałem min na bagnecie oleju w silniku aż zaświecila się kontrolka, od razu dolałem ale kontrolka zaświecała się co jakiś czas i później gasła. Działo się tak przez 4 dni coraz rzadziej. Nie mygała cały czas - zaświeciła na chwilę, zapiszczało 2 razy mrygnęła i spokuj na jakiś czas.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”