[quote=""jhosef""]Olej składa się głównie z węglowodorów długołańcuchowych. Są to związki o trwałym łańcuchu i nie rozpadają sie same z siebie. Potwierdza to fakt, ze spędziły miliony lat w ciężkich warunkach pod powierzchnia ziemi, przy wysokiej temperaturze i ciśnieniu bez uszczerbku. Dlatego sądzę, że parę zim wytrzymają. Niewiele jest substancji, które rozpadają się od takich temperatur jakie mamy na powierzchni ziemi. Nawet związki organiczne (uznawane za nietrwałe) oparte na aminokwasach i lipidach rozpadają się dzięki znacznej pomocy mikroorganizmów. Zauważmy, że np DNA potrafi przetrwać w głębi kości nawet tysiace lat.
Co do opiłków to każdy rozsądny producent przewiduje takie rzeczy. Prosty korek magnetyczny lub magnes w skrzyni skutecznie odławia opiłki powstałe w procesie zużycia.
Nie jestem przeciwnikiem zmian olejów. Uważam, że nierozsądne zmiany są bardziej szkodliwe od braku zmiany olejów w naszych skrzyniach.
Większość problemów ze skrzyniami wiąże się z dużym przebiegiem, niewłaściwą eksploatacją lub oszczędnościami w procesach produkcji.
Ja mam golfa mk2 również o przebiegu 600 tysięcy i nie sądzę aby olej w dyferencjale był wymieniany.
Producenci znacznie zaczęli oszczędzać. Tańsze materiały, uproszczenia itp zaowocowały takimi wpadami jak zrywające się dyfry w mk4. Wcześniej jakoś się o tym nie słyszało.[/quote]
Spokojnie, nie musisz mi tłumaczyć chemii/biologii itd

Studiuje ochronę środowiska, wiem coś o tym

PS - nie wszystkie węglowodory są trwałe. Jest wiele wiązań wielokrotnych w węglowodorach znajdujących się w olejach i nie zawsze są jakoś bardzo trwałe.
"Co do opiłków to każdy rozsądny producent przewiduje takie rzeczy. Prosty korek magnetyczny lub magnes w skrzyni skutecznie odławia opiłki powstałe w procesie zużycia." - Musze Cię zmartwić - większość tych korków spustowych w skrzyni akurat G. daje

A co do przewidywania przez producenta i zalecania/nie zalecania zmiany oleju to już zależy od marki. Ja akurat piszę wszystko na podstawie zaleceń do Hond Civic z z którymi mam do czynienia na codzien. Fakt, te silniki się wysoko kręcą, auta nie raz używane do sportu więc może dlatego tutaj jest inne podejście do zmiany oleju w skrzyni.
Z resztą się zgadzam, szczególnie z ostatnim akapitem, który jest niestety potwierdzeniem tego co sie teraz dzieje...