Dzięki bardzo. Zrobię to przy najbliższej okazji, a więc pewnie przy wymianie opon. Tuleje i tak miałem zamiar niedługo wymienić, bo poprzedni właściciel założył te z Ibizy i denerwują mnie wibracje.
A te powstałe zarysowania wyglądają mniej więcej tak:
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... 5Yc3lVezIy
Ogólnie felgi są już dosyć mocno sfatygowane, więc te nowe uszkodzenia nie rzucają się w oczy i nie można ich jednoznacznie stwierdzić. Mimo wszystko cieszę się, że dostało się tylko feldze (może też zawieszenie o którym piszesz), a nie na blacharce:)