[6n] Brak "ssania" 1.9d

[webak]

Mój problem polega na tym ze ssanie nie działa prawidłowo.
Zaraz po odpaleniu na zimnym silniku obroty są za niskie, lekkie przy gazowanie powoduje podniesienie obrotów i załączenie ssania, po 2 sekundach obroty spadają. Dlatego tez podkręciłem obroty biegu jałowego bo w środku wszystkie plastiki strasznie trzeszczały. Czy ma to duży wpływ na spalanie ?

Tutaj foto jak przy gazowaniu wysuwa się linka.

ssanie wyłączone


ssanie załączone


Gdzie szukać usterki ?

[kombis]

Mi obroty po odpaleniu spadaja na ok 850 a normalnie mam 1000. Jeszcze nie doszedłem do tego czym jest to spowodowane ale na forum czytałem że wpływ na to może mieć słaby akumulator. Do tego można spróbowac regulacji pompy.

[wesol]

nieszczelnosc ukladu podcisnieniowego od pompy vac poczynajac po wezyki itp. Moze elektrozaworek dziabniety od sterowania wlasnie ta funkcją lub kabloteka od tego elektrozaworka lub np tez moze byc uszkodzona gruszka ta na pompie. Wszystko do sprawdzenia. Mi to wlasnie wyglada na problem z podcisnieniem, pompa vac lub gruszka bo po przegazowaniu mowisz ze juz jest wciagnieta ta sztanga od gruszki. Ewidentnie brakuje sily na wciagniecie sztangi.

[webak]

A więc tak rozwiązałem problem poprzez przesuniecie tego czarnego plastiku w prawo(fotka).
Czy naprawdę jest rozwiązanie problemu i spalanie nie wzrośnie mi drastycznie ?

[preket]

Kurcze u mnie też jest podobnie - brak ssania po odpaleniu, obroty wskakują na ok 800 potem jak się rozgrzeje obroty są około 1000 a potrafią dojść do 1100. Filtr paliwa wymieniony, olej też, filtr powietrza też zastanawia mnie to skąd czasami biorą się bąbelki w przeźroczystej rurce idącej do pompy.