Malowanie felg stalowych ?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
mistrzsieci
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 28 gru 2010, 19:18
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie - okolice Włocławka

Post autor: mistrzsieci »

Moim zdaniem malowanie pędzelkiem należy zostawić artystom :)

Ja zrobiłem ( no obecnie robię :) ) moje felgi tak:
1. Zdrapanie dokładnie rdzy za pomocą szczotek drucianych na wiertarkę
2. Zdrapanie reszty rdzy papierami ściernymi o gradacji najpierw 40 później 80, (warto się postarać bo później litry podkładu pójdą na wyrównanie powierzchni)
3. Mycie myjką ciśnieniową o wysokim ciśnieniu (najlepiej około 150 barów i to ciepłowodnej + jakiś detergent)
4. Odtłuszczenie powierzchni i nałożenie na felgę preparatu cortanin f (wiąże pozostałą rdzę tworząc z niej warstwę ochronną - czynność wykonałem 2 razy). Zabezpieczenie felgi taśmą malarską.
5. Umycie felgi silnym strumieniem wody - żeby zmyć niepotrzebne resztki środka cortanin f.
6. Malowanie (natrysk pneumatyczny) szarą farbą podkładową (bo na wierzchu też ma być szare) 2 - 3 warstwy w dużych odstępach czasowych warstw - ok. 12 godzin, (ale pierwsza warstwa - cieniutka i wodnista a po około godzinie 2 warstwa)
8. Szlifowanie papierami wodnymi (gradacja 800 i 1000) do uzyskania równego podłoża do nakładania bazy :) (jak prze drapałem do podłoża to kolejna warstwa podkładu)
9. Nałożenie bazy (natrysk pneumatyczny) - farba Nobiles Felga (niezbyt szałowa bo miękka i schnie długo ale tania jest i ma ładny kolor).
10. Zdjęcie taśm zabezpieczających i cieszenie się efektami - ew. lekkie poprawki niedoskonałości
(UWAGA!!! Nie ma możliwości poprawienia tej farby - więc radzę po natrysku farby ftalowej nie kombinować - tak musi zostać :niewiem: )

Koszty: 40 złotych
Czas: 6 dni roboczych (farba wolno schła :angry: )
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 16:00 przez mistrzsieci, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
paprykaczerwona
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 34
Rejestracja: 10 sie 2010, 22:14

Post autor: paprykaczerwona »

.
Wyczyściłem felgi ZMYWACZEM do farb i lakierów - kosztuje ok. 8zł . Pierwszą felgę próbowałem wyczyścić szczotką drucianą na wiertarce, ale zostawiała za duże rysy.
Pomalowałem podkładem MOTIP i farbą czarną MOTIP w sprayu.
Efekt jest b. dobry, ale jakoś mi niepasuje czarny kolor felg do granatowego auta. Szkoda że nie kupiłem koloru srebrnego.
.
Awatar użytkownika
Ciapek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 226
Rejestracja: 16 lis 2008, 15:12
Lokalizacja: TORUŃ

Post autor: Ciapek »

Witam!

Proszę o poradę.

Pomalowałem sobie stalówki na czarno. Dałem najpierw podkład, a później kolor właściwy a był to "pół mat" w spraye'u Car-rep. Polecano mi jeszcze żeby dla zabezpieczenia pomalować ostateczną warstwą lakierem bezbarwnym. Więc takowy zakupiłem. Boje się jednak teraz, że będą zbytnio się błyszczeć bo efekt który uzyskałem po pomalowaniu ich tym pół matem zadowala mnie.
To mają być felgi na zimę, oczywiście bez kołpaczków :)
Lakier bezbarwny ma też funkcję zabezpieczającą farbę więc sam już nie wiem co lepsze i jak to "pożenić" ;)
Czy faktycznie bezbarwny da połysk?


pozdr
Awatar użytkownika
pawellini
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2836
Rejestracja: 06 cze 2010, 22:47
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: pawellini »

[quote=""oberbas""]ja zakupilem moja Polowke z kopletem stalowek z oponami zimowymi, felgi byly pokryte brudem i rdza wiec kupilem szczotki, papier scierny, odrdzewiacz i rozpuszczalnik. jest przy tym troche pracy, felgi nie sa moze wizualnie piekne ale na zime starczy bo i tak jakis kolpak zaloze :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek[/quote]

Strasznie cienko Ci to wyszło.. robota trochę na "odwal się" bo powierzchnia dobrze nie oczyszczona,starą farbę widać... Po zimie wszystko wyjdzie (ruda),albo odejdzie płatami na karcherze.
m
mistrzsieci
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 28 gru 2010, 19:18
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie - okolice Włocławka

Post autor: mistrzsieci »

Ciapek farby nie przygotowane do nakładania na nie lakierów bezbarwnych nie wyglądają ładnie. Poza tym nakładając lakier bezbarwny na wyschłą farbę prawie pewne jest to, że sobie to odejdzie. Zostaw jak jest bo na pewno piękniej nie będzie - ale ja jestem z tych co kraczą więc może Tobie wyjdzie ładnie - napisz co wymyśliłeś:)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Koledzy jeśli chcecie aby to było dobrze do radzę dać felgi do piaskowania, zwłaszcza jak są pognite mocno. Jeśli nie doczyścicie do czystego to szkoda pracy na jeden sezon.

Najlepiej oddać do warsztatu malującego proszkowo. Wiem, tanio nie jest ale jakbym sobie podliczył koszty jakie włożyłem w pomalowanie felg w mk2 i później efekt to szkoda się mordować. Za 50-60 zł za sztukę można pomalować proszkowo felgę i co najważniejsze nie będzie to odpadać od byle uderzenia i przy montażu opony nie zdejmą wam lakieru.
Awatar użytkownika
DM91
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 70
Rejestracja: 05 cze 2011, 9:35
Lokalizacja: GBY

Post autor: DM91 »

Ja też na dniach będe sie bawic z felgami. Mam czarny mat i podkład. Wystarczy wyszlifowac rdze, zapodkładowac i jazda z lakierem ?
Obrazek

Moje Białe Polo Classic ]viewtopic.php?f=91&t=35161[/url]
W
WhitePolo
Początkujący
Początkujący
Posty: 126
Rejestracja: 01 paź 2010, 10:10
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: WhitePolo »

może orientuje się ktoś z was , ile kosztowało by piaskowanie takiej jednej felgi ?
Awatar użytkownika
krzychu20
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3262
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:03
Lokalizacja: okolice Przemyśla

Post autor: krzychu20 »

Ze 2-dychy od felgi ;)
W
WhitePolo
Początkujący
Początkujący
Posty: 126
Rejestracja: 01 paź 2010, 10:10
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: WhitePolo »

To nie lepiej piaskować , zamiast czyścic szczotką drucianą , taniej wyjdzie i na pewno piaskowanie daje lepszy efekt jak rysowanie szczotą ..
Awatar użytkownika
krzychu20
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3262
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:03
Lokalizacja: okolice Przemyśla

Post autor: krzychu20 »

Ja kiedyś w Gulfie właśnie szczotką na wiertarce czyściłem i niestety nie w każdy zakamarek da się dostać, dlatego już ruda powychodziła :glare:
Jakbym miał jakieś stalaki znowu odświeżać to jednak bym dał do piaskowania ;)
Awatar użytkownika
pawellini
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2836
Rejestracja: 06 cze 2010, 22:47
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: pawellini »

w Warszawie piaskowanie + malowanie kosztuje 240zł za komplet :)
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Dlatego ruszyłem temat o piaskowaniu.

Sam malowałem felgi i niestety to wyłazi. Co innego jak chcesz pomalować "na sprzedaż" ale w dłuższym czasie wychodzi.

Dwie felgi miałem ładne dwie gorsze. I jedne i drugie wychodzą i zalatują rdzawym nalotem.
A felgi mam białe to już w ogóle. Wydałem na to około 100 zł (podkład, kolor) plus kupa własnej pracy a efekt... średni.

Bardzo żałuje, że nie oddałem do piaskowania a właściwie pomalowania proszkowego. Proszkowe pokrycie jest odporniejsze niż farty w spreju. Przy uderzeniach żwiru i kamyków trudniej się poddaje. Kupując ostatnie felgi alu (po renowacji) widziałem, ze ta firma, w której je kupiłem bierze od felgi 60 zł. z reszta felgi nie sa wdzięczne do malowania, kupa kątów, profili, załamań. Różnie to wychodzi. A proszek elektrostatycznie pokrywa równo całą powierzchnię, i po wypaleniu w piecu się łatnie utrwala.
Awatar użytkownika
Ciapek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 226
Rejestracja: 16 lis 2008, 15:12
Lokalizacja: TORUŃ

Post autor: Ciapek »

[quote=""mistrzsieci""]Ciapek farby nie przygotowane do nakładania na nie lakierów bezbarwnych nie wyglądają ładnie. Poza tym nakładając lakier bezbarwny na wyschłą farbę prawie pewne jest to, że sobie to odejdzie. Zostaw jak jest bo na pewno piękniej nie będzie - ale ja jestem z tych co kraczą więc może Tobie wyjdzie ładnie - napisz co wymyśliłeś:)[/quote]
nie kładłem bezbarwnego

Zobaczymy jak przeżyją zimę :)

pozdr
Awatar użytkownika
Sołtys
Newbie
Newbie
Posty: 22
Rejestracja: 24 gru 2011, 12:28
Lokalizacja: WPI

Post autor: Sołtys »

pawellini, to zrób jeszcze reklamę i powiedz gdzie :) I ile czasu im to zajęło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „felgi i opony”