Witam mam vw polo 6 N 99 r. silnik APQ 6o KM , wczoraj jadac nagle zaczol mi przerywac i wskazniki paliwa i predkosci zaczely szalec gora , dol po tych objawach zgasl ! Zadzwonilem po kumpla zeby mi paliwa dowiozl myslalem ze mi braklo , ale po wlaniu 10 l odpalil i lekko plywaly obroty . Dojechalem do domu ale wskaznik predkosci nie dziala i wskaznik paliwa wariuje !! Prosze o pomoc z gory dzieki !
Niby bezpieczniki ok , ale teraz przestal dzialac predkosciomierz i na wolnych obrotach wariuje , nawet jak wlaczam dmuchawe lub szyby ele zamykam to prawie gasnie , i kto mi cos dalej doradzi ?
Ja podobne problemy mialem przy czujniku halla jesli go na zimnym odpaluisz i bedzie ok i jesli sie bedzie nagrzewal to calkiem mozliwe ze to ci sie moze znow stac jesli tak bedzie to wygladac to moze byc to czujnik halla (tez mialem takie skakania obrotow)
Jeżeli chodzi o ten typ silnika częstą przyczyną takich objawów jest uszkodzony altelnator koszt wymiany na nowy to ok 320-350 zł plus robocizna ale nie jest to takie straszne i myślę że jesteś w stanie sam sobie to zrobić.
Dzisiaj znajomy mechanik sprawdzal auto na Vagu i nie wykazalo zadnego błedu , przepustnice przeczyscil i zaadoptowal , po czy pojechalismy sie przejechac i znowu wariujacy wskaznik paliwa i predkosciomierz , on sam narazie jeszcze nie wie co to mowil ze musi poszukac ! moze ktos jeszcz ma jakies doswiadczenie z tego typu usterka , prosze o podpowiedzi i z gory wielkie dzieki za odp !
Mechanik dzwonil ze niby zrobil , musial wymienic alternator i czujnik predkosci mam nadzieje ze narazie juz sie skonczy dokladanie do tej marki bo jak tak dalej pujdzie to mam to polo 1.5 roku a juz polowe czesci wymienilem .