1. Co do ogniw peltiera to wiem ze lipa z tego wyjdzie bo po pierwsze wydzielaja cieplo ktore trzeba gdzies odprowadzic, po drugie sa bardzo drogie jesli bys chcial kupic ich tyle zeby wydolily a po trzecie przy takiej ilosci ogniw ktore by wydolily zeby schlodzic wnetrze musial bys dostarczyc duzej ilosci energii elektrycznej. Nie oplaca sie
2. Klimatyzator w bagazniku podpiety pod przetwornice tez niestety nie zda egzaminu bo nie wiem jaka bys musial miec przetwornice do tego... przetwornica uciagnie Ci 70-100 Watowe urzadzenie...
3. Lodowka na 12v nie wydoli zeby schlodzic wnetrze samochodu, a dodatkowo zajedziesz sprezarke jak bedzie caly czas musiala byc na chodzie, chyba ze kupisz lodowke na ogniwa peltiera - to wroc do punktu 1
Najlepszym rozwiazaniem jest po prostu lodowka taka na wklady i suchy lod, ale to tez klopotliwe rozwiazanie i nie wiadomo ile utrzyma chlod w samochodzie...
Generalnie zawsze nalezy pamietac ze tu dziala fizyka... a w fizyce jest cos takiego jak zasada zachowania energii czyli ze chlodzac wnetrze poli, gdzies ta roznica temperatur musi wystapic czyli gdzies wytworzy sie cieplo, albo trzeba doprowadzic energie elektryczna... dlatego jedyna mozliwoscia jest wlasnie ten suchy lod - tutaj energie juz dostarczono mrozac lod.
Ja jednak sklaniam sie ku normalnej klimie i cos bede kombinowal w tym temacie... byc moze nie przekrocze wartosci auta
