Witam,
podczas niedawnej wyprawy do Słowacji miałem dziwne przeprawy z moją Paulinką.
Po dłuższej jeździe podczas przejazdu przez góry przy ostrych podjazdach autko zaczynało szarpać przy wyższych obrotach.
Zauważyłem również, że wsiadając do auta po dłuższym postoju sprzęgło wchodzi leciutko i bez żadnych dźwięków, natomiast po kilkukilometrowej jeździe przy wciskaniu i puszczaniu sprzęgła słychać skrzypienie jakby głębiej pod pedałem sprzęgła. W środku jest to bardzo słabo słyszalne, wyraźnie słychać po otwarciu drzwi. Nie posiadam linki sprzęgła więc samoregulator odpada. Czy miał ktoś podobne objawy bo nie wiem od czego zacząć, czy najpierw wymienić płyn hamulcowy bo to może być jego przyczyna czy wina leży po stronie pompki albo wysprzęglika. Symbol silnika BNV, 1.4 TDI 80KM