Wczoraj moje autko odmówiło posłuszeństwa, mianowicie, po wyjeździe z myjni (nie wiem czy to ma znaczenie, ale pisze, bo może ktoś wpadnie na jakiś pomysł) i zatankowaniu auta, nagle jadąc autem przestał działać gaz, przy wciskaniu pedała gazu - NIC i zaczęła migać kontrolka od świec. Auto normalnie odpala, hamulec działa.
Bardzo proszę o pomoc, bo nie mam zielonego pojęcia co się mogło stać
Pozdrawiam,
Daga

