odgrzybianie klimy

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

[quote=""Shaggy32""]Proponuję, pierwsze sprawdź a jak nie zrobisz KUKU elektronice to twoje szczęście :piwo: . Poza tym cały syf i grzybki zbierają się przy parowniku a nie w przewodach wentylacyjnych :rules2: więc ich czyszczenie jest zbyteczne ale jak kto chce to nie ma sprawy. Piszesz że nie posiadasz auta z klimą, więc jak już będziesz szczęśliwym użytkownikiem to się przekonasz.

Zachorowania wywołane przez pałeczki Legionella określane są jako legionelozy, a najczęściej występujące typy zachorowań to: choroba legionistów (ciężkie zapalenie płuc) i gorączka Pontiac. Postać płucna stanowi od 3 do 8% wszystkich zachorowań wywołanych przez pałeczki Legionella. Towarzyszy jej suchy kaszel, zaburzenia w oddychaniu, temperatura powyżej 40°C, zaburzenia świadomości.Śmiertelność pacjentów z postacią płucną legionelozy jest bardzo duża, wynosi od 15 do 20%, przy czym szacuje się, że postać ta występuje jedynie u ok. 2% osób narażonych na zakażenie.

Pozdrawiam :umnik:[/quote]
to jestem odporny na grzyba i moi pasażerowie , 4 sezony bez odgrzybiania a wcześniej nie ma informacji i nikt nie choruje, ani nie śmierdzi ,tylko filtr kabinowy wymieniany dwa razy w roku , klima pracuje poza sezonem letnim nie tak często jak latem . na pewno odgrzybiać trzeba a co ile to nie wiem .kolega Rangers76 miał śmierdzący problem viewtopic.php?f=13&t=32504 :hello:
s
smiglo2000
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 01 wrz 2010, 14:40

Post autor: smiglo2000 »

a ja wam powiem ze jest preparat do oczyszczania klimy bardzo dobry zreszta tylko jest problem tego typu ze trzeba miec przełącznik na obieg otwarty i zamknięty :D ale mozna znalesc wlot powietrza i go poprostu zatkac na czas uzycia...i wączyć nawiew oczywiście...to trwa jakies 5-10 min ale uzywalem i jest skuteczny :-D
r
ralfbox
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 23 paź 2010, 20:58
Lokalizacja: Gilowice

Post autor: ralfbox »

[quote=""Shaggy32""]Przez ten właśnie otwór doszczelniony taśmą izolacyjną lub plasteliną wprowadza się produkt pod sam parownik i tylko tam (nie przez otwory wentylacyjne bo można narobić kuku elektryce!). Jeżeli mogę jeszcze dodać to proszę zwróćcie uwagę ile płynu jest w pojemniku bo na auto klasy Yaris itp. potrzebne jest ok 120-150ml. płynu auta większe 200 a nawet 300ml. Poza tym płyn wstrzyknięty pod ciśnieniem myje również parownik a nie tylko go odświeża.Jeżdżę już któryś dzień no i dopiero ta operacja pomogła 8-) .[/quote]
orientuje się ktoś gdzie w okolicach Tychów/ Katowic / Gliwic / Bielska jest taki serwis co wstrzykują pod dużym ciśnieniem płyn czyszczący i odkażający parownik?
nie mam siły już do swojej klimy co po wurth zapach wrócił po tygodniu po ozonowaniu po 2 dniach:/
Obrazek
m
mistrzsieci
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 28 gru 2010, 19:18
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie - okolice Włocławka

Post autor: mistrzsieci »

BTW.

Na elektrodzie.pl jest fajny poradnik w dziale DIY jak zrobić sobie urządzenie do wytwarzania ozonu w własnym zakresie. Jak ktoś zna się na elektronice to proszę link:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2 ... l#11037911
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sidkoz
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 367
Rejestracja: 13 paź 2011, 21:20
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sidkoz »

Odkopię temat. W związku z tym, że mam własne urządzenie do wytwarzania ozonu, które używałem już w aucie i dawało całkiem porządany efekt, chciałbym dostać się do parownika i potraktować go pianką. I tu rodzi się moje pytanie jak dostać ię do paronika w 6n? Czy a radę od schowka pasażera, poprzez wentylator?
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ chłodzenia + klimatyzacja/ogrzewanie”