Terkotanie podczas jazdy, problem z poz. oleju

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
kubica89
Newbie
Newbie
Posty: 22
Rejestracja: 26 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Opole

Terkotanie podczas jazdy, problem z poz. oleju

Post autor: kubica89 »

Witam, od jakiegoś czasu spod machy dochodzi u mnie terkotanie, tak jakby metaliczne, ciężko określić, gdy gazuję na luzie czy też próbuję osłuchać podczas postoju, nic niepokojącego nie słyszę, dźwięk jest słyszalny gdy przyspieszam, jadę z równomierną prędkością, czy hamuję silnikiem, ale gdy ustawię pedał gazu w takim położeniu, że silnik nie jest obciążony, tak jakby cichnie. Wydaje mi się, że dochodzi z prawej strony ale ciężko wyczuć. Zastanawiam się, co może być powodem, czy może to być jakaś rolka/napinacz, luzy na rozrządzie albo pasku micro? albo przegub wewn., ewentualnie czy dźwięk terkotania może dochodzić ze skrzyni biegów (choć wydaje mi się, że to nie od tej strony).

Z kolei drugi problem, myślę, dość poważny, a być może związany z pierwszym (terkoczące samoregulatory)?
Mam problem z wahającym się poziomem oleju, w zimę wywaliło mi olej bagnetem, myślałem, że to przez zatkaną odmę, jazda po krótkich odcinkach, niedogrzany silnik, jednak odma okazała się czysta, a musiało być oleju sporo powyżej max, że go wywaliło... odessałem nadmiar, czym prędzej wymieniłem i kontroluję jego stan. W ciągu kilku dni raptem, poziom oleju potrafi z połowy spaść do minimum, a potem spowrotem wzrosnąć, wydaje płynu chłodniczego nie ubywa, auto nie kopci, wydaje mi się, że olej zbyt śmierdzi benzyną, czy szykuje się remoncik, wymiana pierścieni tłokowych?

silnik 1.4 APQ, olej castrol mag. 5w40, poprzednio mobil 5w50, silnik suchy, nie poci się, spalanie w normie, ok 7l - większość po mieście, przebieg dopiero 119 tys. a takie wałki się dzieją...

Czekam na diagnozy, ew. bardziej szczegółowe pytania, postaram się odpowiedzieć.
Awatar użytkownika
Krasi120
Początkujący
Początkujący
Posty: 120
Rejestracja: 02 lip 2009, 21:02
Lokalizacja: Radlin

Post autor: Krasi120 »

Z tego co piszesz terkotanie może wywołać lużna blacha tzn osłona termiczna pod autem kolega tak miał w Audi połuż sie pod auto i sprawdź czy nie leży na rurze z tłumika ;) a z poziomem oleju to nie mam pojęcia może coś nie tak z czujnikiem oleju masz miałem tak w Oplu agili oleju było ok ponad minimum a kontrolka mrugała i wymieniliśmy czujnik i jest ok
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Sprobuj opoznic zaplon. Przekrec aparatem od siebie, minimalnie, zaznacz sobie polozenie zebys pozniej mogl latwo wrocic.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
t
ttbb55
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 22 cze 2011, 3:25

Post autor: ttbb55 »

może to i nie będzie to sama ale u ojca w polo też usłyszałem podobne terkotanie i było słabo słychać na wolnych obrotach podczas jazdy nie słyszałem ... teraz już wiem ze był to luźny łańcuszek od pompy oleju ocierający się o blok
Awatar użytkownika
Jabolek
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1133
Rejestracja: 23 sty 2011, 10:13
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Jabolek »

terkotanie to przeważnie skutek zużytych popychaczy hydraulicznych, wypychanie bagnetu to zapchany odstojnik, sprawdzałeś przewód od odmy i odmę w filtrze czy wykręcałeś odstojnik? bo jeśli nie wykręcałeś to pora tam zajrzeć ;) warto zrobić dokładny przegląda silnika przy takich objawach.
Awatar użytkownika
kubica89
Newbie
Newbie
Posty: 22
Rejestracja: 26 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Opole

Post autor: kubica89 »

Dzięki za cenne wskazówki, @Krasi120 nie jest to na pewno luźna osłona, a co do czujnika poziomu oleju, kontrolka nie zapaliła się nigdy, @marcin86, niestety nie była to wina wyprzedzonego zapłonu. @ttbb55 dzięki, będę musiał zerknąć.

Chyba będę niedługo zmuszony odwiedzić jakiegoś magika, niestety nie mam żadnego sprawdzonego w okolicy, nigdy wcześniej nie miałem okazji korzystać z usług mechanika :D

@Jabolek - sprawdzałem wąż od odmy, wykręcałem odstojnik i czyściłem, a zorientowałem się, że olej wylało przez bagnet tylko dlatego że na około było mokro z oleju, jednak bagnet nie był wcale wypchany, co do terkotania to pojawiło się jakiś czas po wymianie na Castrol 5w40 - lany z beczki, nie wiem dokładnie ale powiedzmy niecałe 1000km po wymianie oleju, być może przez syfiasty olej hałasują popychacze...?
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

ten olej Castrol 5w40 to syntetyk ? a silniczek z jakiego roku jeśli do 1999 to nie leje się pełnego syntetyka , najwyżej półsyntetyk.
Awatar użytkownika
Jabolek
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1133
Rejestracja: 23 sty 2011, 10:13
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Jabolek »

[quote="kubica89"] co do terkotania to pojawiło się jakiś czas po wymianie na Castrol 5w40 - lany z beczki, nie wiem dokładnie ale powiedzmy niecałe 1000km po wymianie oleju, być może przez syfiasty olej hałasują popychacze...?[/quote]

przez syfiasty olej dzieją się różne dziwne rzeczy. a jeżeli olej lany z beczki to wcale nie musi być castrol i 5w40 tylko może mieć zupełnie inną specyfikację, handlarze strasznie kombinują...
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”