Witam i przedstawiam swój problem.
W drzwiach przednich przy przekręcaniu(zamykaniu) kluczykiem centralnego posypały się zamki.
Po rozebraniu okazało się że trzeba kupić nowe klamki i przerzucić stare bębenki aby nie zmieniać klucza.
Zrobiłem co trzeba, zamek otwiera drzwi ale ich nie zamyka.
Po wciśnięciu blokady ręcznie od środka drzwi się zamykają czyli wszystko gra :guitarhero: .
Wychodzi na to że cięgiełko zamykające jest za krótkie i zamek przekręcając się nie może do końca go popchnąć.
z tego co wiem - po wymianie zamka u siebie (bez centralnego) to raczej nie ma regulacji tych cięgełek. Może ta metalowa płytka od bębnka nie weszła do końca w zamek ? też tak miałem
Spróbuj wykręcić jeszcze raz klamke i spasować do zamka.
Klamka bębenek i "wiosło" jest dobrze złożone.
Potrzebuję opisu lub zdjęcia jak działa kompletny mechanizm zamykania drzwi.
Gdyby ktoś posiadał? to bardzo dziękuję.
Sorki, ale podepne się. W zamku od strony kierowcy posypał sie zamek, widzialem podobne tematy juz na forum, ale mam kilka pytan.
1. Ile wyniesie naprawa? (oczywiscie mniej wiecej)
2. Zrobi mi to zwykly mechanik?
3. Czy da sie wymienić te elementy bez koniecznosci zmiany klucza?
4. W zamku od strony kierowcy zużyła mi sie taka zapadka co zamyka zamek po wyjeciu kluczyka, da sie ją wymienic?
a ja podepne sie pod temat bo sie okazalo ostatnio ze korek wlewu paliwa nie ma zamka poprostu to jest jakis taki zwykly korek no i teraz pytanie co zrobic ?
Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Kondzior, nowa kompletna klamka do polówki z tego rocznika co masz, kosztuje ok. 75zł.
Troszkę cierpliwości i można wymienić klamkę samemu.
Jeżeli bębenek w starej klamce jest dobry, można go przełożyć do nowej.
To jest wariant gorszy i droższy,jeżeli połamała się tylko "łopatka"(koszt ok.15zł) to nie będzie tak źle.
Suhhar, Ja mam korek bez zamka ale klapkę rygluję taki stalowy pręt połączony z centralnym zamkiem.
Jeżeli masz tak samo to po zamknięciu auta automatycznie klapka jest zablokowana.
ZEN czlowieku dzieki ci wielkie juz myslalem ze mam jakis "dorabiany" korek w zyciu bym nie wpadl ze to wlasnie tak dziala bo sie zastanawialem po co ten bolec jest przy klapce :yahoo:
Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Witam mam podobny problem doszedłem do tego iż potrzebował bym nową klamkę nie koniecznie z kluczykiem , ale tego nie wiem może innej opcji niż kupno tylko z kluczykiem nie istnieje.
Ale do rzeczy wszystkie klamki które są na alegro posiadają wiosełko o wymiarach 55-56 mm różne wymiary podawane są moje wg mojej suwmiarki powinno mieć 68 i nigdzie nie mogę namierzyć klamki z takim "wiosełkiem" same wiosełka na allegro o długości 68 są ale bez klamki i teraz moje pytanko czy bez problemu mogę wymienić tą część z krótszej na dłuższą czy muszę usilnie szukać klamki która jest kompletna i do tego posiada ten dłuższy rygielek.
Samochód który posiadam to Polo III classic
I jeszcze jedno te zapadki takie blaszki które były w zamku rozsypały mi się również czy istnieje samodzielna możliwość ich złożenia odpowiedniego do kluczyka ?? ponieważ widzę że mają one jakieś numerki które pewnie określają miejsce gdzie ta blaszka ma wchodzić w którą lukę jeśli istnieje jakiś schemat ponownego składania tych zapadek proszę o pomoc
Jak również o wyrozumiałość jest to mój pierwszy post na forum chciał bym zrobić to sam niestety moja wiedza na temat mechaniki nie jest zbyt duża pozdrawiam i dziękuje za pomoc